Dziś, po ponad pięciu latach funkcjonowania brygady, mieszkańcy Warmii i Mazur wiedzą, że w najtrudniejszych sytuacjach mogą liczyć na wparcie żołnierzy OT.
"Kiedyś były tam garnizony wojskowe, ale zostały zlikwidowane, gdyż wówczas rządzący lekceważyli sobie bezpieczeństwo naszej ojczyzny. Rząd PiS przykłada ogromną wagę do bezpieczeństwa" - mówił Błaszczak.
— Podczas tej zbiórki krew oddało ponad 50 żołnierzy, niemal 70 deklarowało taką chęć, to bardzo dużo, tym bardziej, że jest to okres wakacyjny, w którym krwi zawsze bardzo brakuje — mówi szer. Pokojska. — Taka akcja, która dała ponad 23 litry krwi, jest wielkim sukcesem.
Silne Wojsko Polskie jest gwarancją bezpieczeństwa naszej ojczyzny - podkreślał w piątek w Olsztynie wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak podczas uroczystej przysięgi żołnierzy zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej.
Przysięgę w Ełku złożyło 80 ochotników, którzy 8 lipca rozpoczęli szkolenie podstawowe. Żołnierze zasilą szeregi pięciu batalionów lekkiej piechoty na Warmii i Mazurach - w Olsztynie, Ełku, Braniewie, Morągu i Giżycku.
Błaszczak podkreślił, że absolwenci klas mundurowych mają dodatkowe punkty przy rekrutacji na uczelnie wojskowe, zachęcał także uczestników zlotu, by po ukończeniu szkoły średniej zostali studentami akademii wojskowych, a później - oficerami Wojska Polskiego.
Wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki podkreślił znaczenie 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, która stacjonuje na wschodzie kraju i ściśle współpracuje z batalionową grupą bojową NATO.
Armia nie może być reliktem przeszłości, jak było to w przypadku naszych poprzedników, armia musi być gwarantem przyszłości - powiedział w niedzielę na poligonie w Orzyszu na Mazurach premier Mateusz Morawiecki.
Podczas szczytu NATO w Madrycie Rosja z powodu inwazji na Ukrainę zostanie uznana za bezpośrednie zagrożenie dla państw Sojuszu Północnoatlantyckiego, zaś Chiny - za wyzwanie geostrategiczne; NATO zostanie zrestrukturyzowane i zaadaptowane do bezprecedensowej od zakończenia zimnej wojny sytuacji militarnej - podaje dziennik „El Pais”, powołując się na źródła w Sojuszu.
W 45 batalionie lekkiej piechoty w Olsztynie od początku jego istnienia odbyło się już ponad 100 szkoleń wyrównawczych, rotacyjnych oraz zintegrowanych łącznie.
Chcemy, by wojsko polskie było silne, a żeby tak się stało, musi być też liczne; stąd plany stworzenia 300 tys. armii, to są plany, które konsekwentnie wprowadzimy w życie - zapewniał w poniedziałek szef MON Mariusz Błaszczak.