W piątek z Koreą Południową podpisujemy umowy wykonawcze związane z wyposażeniem Wojska Polskiego w czołgi K2 i armatohaubice K9 – przekazał w rozmowie z polskatimes.pl wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.
Jak przekazała polskatimes.pl, podpisanie umowy ze stroną koreańską odbędzie się w Morągu (woj. warmińsko-mazurskie). „Umowy dotyczące czołgów K2 z pakietem opiewają na 3,37 mld dolarów, zaś jeśli chodzi o armatohaubice K9 z pakietem – 2,4 mld dolarów” – powiedział portalowi szef MON.
Błaszczak podkreślił także, że jeszcze w tym roku zostaną dostarczone przez koreańskiego producenta pierwsze egzemplarze tego sprzętu dla polskiej armii. „To będzie umowa, która wypełnia ramy umowy podpisanej wcześniej – dotyczyć będzie 180 czołgów K2 i 212 armatohaubic K9, czyli odpowiedników polskich Krabów. Armatohaubic Krab będziemy kupować tyle, ile wyprodukuje polski przemysł zbrojeniowy” – dodał.
„Cały pakiet dotyczący czołgów K2 opiewa na 3,37 mld dolarów, zaś jeśli chodzi o cały pakiet armatohaubic K9 – 2,4 mld dolarów”– przekazał Błaszczak i poinformował, że jeszcze w tym roku podpisano zostaną umowy dotyczące samolotów FA50. „Pierwsze z nich trafią do Polski w przyszłym roku – będzie to 12 sztuk. Będą stacjonować na lotnisku wojskowym w Mińsku Mazowieckiem” – powiedział.
„Czołgi trafią do 16. Dywizji Zmechanizowanej w woj. warmińsko-mazurskim – będą stacjonować w 20. Brygadzie Zmechanizowanej, czyli w Morągu – to właśnie tam w piątek podpiszemy umowy z Koreą Południową” – przekazał minister obrony narodowej.
źródło: PAP
Mam to w d… niech kupi lekarstwa dla mojej babci i da pieniądze na mleko dla mojej córci…
No to będziemy mieli co podarować banderowcom