Na Mazurach przeprowadzono testy nowego, polskiego wozu bojowego o nazwie „Borsuk”, który ma zostać wprowadzony dla pododdziałów piechoty. W czasie badań kwalifikacyjnych nowego sprzętu w Wierzbinach, wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak powiedział, że Polska skupia się na rozbudowie procesu odstraszania, aby „wróg nie odważył się zaatakować państw Sojuszu Północnoatlantyckiego”. Zmodernizowanie i unowocześnienie polskiej armii jest jednym z kluczowych elementów wzmacniania państwowej obronności. Mariusz Błaszczak zapowiedział, że po pozytywnym zakończeniu testów MON podpisze umowę ramową z Polską Grupą Zbrojeniową, z Hutą Stalowa Wola „dotyczącą seryjnej produkcji bojowych wozów piechoty Borsuk”. Borsuki będą głównym sprzętem 15 brygady zmechanizowanej w ramach modernizacji wyposażenia oraz trafią wraz z czołgami K2 do 16 Dywizji Zmechanizowanej. Mariusz Błaszczak podkreślił, że MON jest gotów finansowo na wzmacnianie armii, a budżet zakłada 3 proc. PKB przeznaczonego na obronność. „Borsuk” to nowoczesny pojazd gąsienicowy, który ma chronić żołnierzy przed ostrzałem pociskami z broni strzeleckiej i granatników przeciwpancernych oraz przed wybuchami min czy improwizowanych ładunków wybuchowych. Źródło: PAP.
