W Olsztynie trwa rozprawa dotycząca zażalenia złożonego przez organizatorki IV Olsztyńskiego Marsza Równości. Zażalenie dotyczy decyzji prokuratury o umorzeniu dochodzenia w sprawie gróźb kierowanych wobec nich przed marszem w 2023 roku. Organizatorki, otrzymały niepokojące wiadomości e-mail od „Pierwszego Batalionu Narodowego”, który domagał się w nich wycofania się z marszu równości pod groźbą konsekwencji.
E-maile, otrzymane w maju 2023 roku, zawierały sformułowania grożące organizatorkom „kłopotami” oraz ostrzeżenia o zebranych informacjach osobowych, które miały być użyte przeciwko nim. Mimo złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez adwokatkę Martę Kamińską, reprezentującą organizatorki, prokuratura zdecydowała o umorzeniu sprawy w październiku tego samego roku, nie dopatrując się czynu zabronionego.
Decyzja ta spotkała się z niezadowoleniem organizatorek, które postanowiły złożyć zażalenie. W połowie stycznia 2024 roku zostały one poinformowane o wyznaczeniu posiedzenia w przedmiocie rozpoznania zażalenia na 4 kwietnia. Agata Szerszeniewicz, jedna z organizatorek Marszu Równości, podkreśla, że proces jest w toku, a kolejne posiedzenie zaplanowano na 9 maja.
Sprawa ta jest kolejną, w której adwokatka Marta Kamińska reprezentuje osoby ze społeczności LGBTQIA+. Decyzja sądu, która ma zapaść w maju, będzie miała znaczenie nie tylko dla organizatorek Marszu Równości w Olsztynie, ale i dla szerzenia świadomości o prawach i bezpieczeństwie osób LGBTQIA+ w Polsce.
Dokładnie każdy jest taki sam. Trzeba wytłumaczyć chłopcom że anal daje orgazm może wtedy zmądrzeją….
czuje sie DYSKRYMINOWANY jako WIEKSZOSC przez MNIEJSZOSC. Jakos nie emanuje nikomu moja ORIENTACJA. Co kogo obchodzi co kto robi w lozku? CHORE