4 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

Finał głośnej sprawy „komornika, który zajął ciągnik za długi sąsiada”. Sukces kancelarii z Olsztyna

OlsztynFinał głośnej sprawy „komornika, który zajął ciągnik za długi sąsiada”. Sukces kancelarii...

Kilka lat temu społeczeństwo było zdruzgotane tym, że rozpasanie komorników przekroczyło wszelkie miary. Dowodem tego była sprawa bodajże najbardziej słynnego ciągnika w Polsce. Mowa o ciągniku Radosława Zaremby spod Mławy, który – jak to podnosiły wszystkie media – w roku 2014 został zajęty (a potem sprzedany) za długi …sąsiada (sic!). Radosław Zaremba został więc pokrzywdzony przez niezgodne z prawem działania asesora komorniczego.

10 września 2021 r. na posiedzeniu niejawnym, Sąd Okręgowy w Płocku wydał nieprawomocny wyrok w tej głośnej sprawie (sygn. akt I C 1414/16). Sąd zasądził solidarnie od komornika z Łodzi i podległego mu asesora komorniczego kwotę 46 186,14 zł, na którą składa się 20 000 zł zadośćuczynienia za krzywdę oraz 26 186,14 zł odszkodowania za straty w uprawach i dotychczas niezwróconą część wartości ciągnika.
– Podkreślić należy, że tego rodzaju zadośćuczynienia są ogromną rzadkością – mówi mec. Lech Obara z Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów „Lech Obara i Współpracownicy”, pełnomocnik Radosława Zaremby.
Jarosław K. i Michał K. wnieśli apelację od wyroku.


W dniu 30 listopada 2022r. Sąd Apelacyjny w Łodzi (wyrok o sygn. akt I ACa 73/22) podtrzymał zasądzone na rzecz Radosława Zaremby zadośćuczynienie w kwocie 20 tys. złotych. Jednocześnie zmniejszył przyznane mu odszkodowanie z kwoty 26 186,14 zł do kwoty 17 206,14 zł.


Przypomnijmy. Sąd Okręgowy w Płocku rozpoznawał sprawę o odszkodowanie i zadośćuczynienie dla Radosława Zaremby – rolnika spod Mławy, któremu w listopadzie 2014 r. asesor komorniczy Michał K. odebrał i sprzedał ciągnik, pomimo że Radosław Zaremba nie był niczyim dłużnikiem. Dłużnikiem był jego sąsiad. Radosław Zaremba, od razu po odebraniu ciągnika złożył skargę na czynność komornika i wniósł pozew o zwolnienie ciągnika spod zajęcia. Asesor komorniczy sprzedał jednak ciągnik, zanim sąd zdążył zająć się sprawą.

Co prawda komornik w 2015 r. zwrócił Radosławowi Zarembie część wartości ciągnika, jednak odmawiał zapłaty równowartości pozostałej części wartości pojazdu. Na skutek odebrania ciągnika w listopadzie, rolnik również został pozbawiony możliwości wykonania niezbędnych jesiennych prac w polu, co przełożyło się na obniżenie plonów w następnym roku.

Cała sytuacja z niezgodnym z prawem odebraniem ciągnika odbiła się negatywnie na osobie Radosława Zaremby oraz jego rodzinie, na ich stanie psychicznym.

– Wyroki Sądu Okręgowego w Płocku i Sądu Okręgowego w Łodzi należy uznać za kolejny sukces na długiej i wyboistej drodze do sprawiedliwości, którą musi pokonać Radosław Zaremba – ocenia mec. Lech Obara. – Głośna sprawa „zajęcia ciągnika za długi sąsiada” stanowiła przełom w walce z patologami komorniczymi. Wprowadzone zostały zmiany w prawie, m. in. obowiązek nagrywania przebiegu egzekucji. Wyeliminowano instytucję tzw. „objazdowych” wynajętych komorników, którzy dla skuteczności często łamali prawo egzekucyjne.  Tak jak to miało miejsce w sprawie Radosława Zaremby. Urealniono możliwość składania skarg na czynności komornika.

Pomimo, że od sytuacji z ciągnikiem dzielą nas już lata, w dalszym ciągu sprawa ta nie jest zamknięta. Nie zakończyło się jeszcze postępowanie karne przeciwko asesorowi komorniczemu, które dotyczy sprawy Radosława Zaremby, a także wielu innych osób, pokrzywdzonych podobnymi działaniami asesora.

Sprawa karna toczy się obecnie w pierwszej instancji przez Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi (sygn. akt IV K 645/17).
Jednym z oskarżonych jest wspomniany wyżej, były asesor komorniczy Michał K. Jest on oskarżony m.in. o czyn z art. 231 par. 2 k.k. (nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego). Dodajmy, że to właśnie o on miał dokonywać czynności związanych z zajęciem ciągnika

Sprawa jest wielowątkowa. Na ławie oskarżonych oprócz Michała K. zasiada jeszcze 7 innych osób związanych z tym przestępstwem. Wyznaczane są kolejne terminy rozpraw, przesłuchiwani są kolejni świadkowie.
Poza Radosławem Zarembą kancelaria mec. Lecha Obary reprezentuje w tym postępowaniu jeszcze dwie firmy, które również miały paść ofiarą bezprawnych działań asesora.
– Nie składamy broni i dalej będziemy walczyć o sprawiedliwość dla osób pokrzywdzonych niezgodnymi z prawem działaniami organów egzekucyjnych. Czekamy na sprawiedliwy surowy wyrok – podsumowuje Radosław Zaremba.

źródło: Kancelaria Radców Prawnych i Adwokatów Lech Obara

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

11 KOMENTARZY

11 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Kim Un Jest
8 grudnia 2022 22:11

Tragikomedia w kraju z dykty i kartonu. Co tu komu udowadniać ? Komornik drastycznie złamał prawo śmiejąc się w twarz, więc nie powinno być z tym kolesiem dyskusji. No ale u nas jak masz plecy, to nic Ci nie grozi.
Szkoda strzępić ryja!

tumek
8 grudnia 2022 21:46

Podpowiem jak to się skończy: umorzą z powodu przedawnienia

Polecane