W niecodziennej sytuacji znalazł się prowadzący “Dzień Dobry TVN” Damian Michałowski, kiedy to Joanna Jędrzejczyk, była mistrzyni mieszanych sztuk walki, zaprezentowała na żywo techniki samoobrony. Zabawna wpadka, która skończyła się “twardym lądowaniem” dziennikarza, błyskawicznie stała się viralem.
Od ringu do sceny stand-upu
Podczas sobotniego występu w programie śniadaniowym, Joanna Jędrzejczyk nie tylko podzieliła się swoimi doświadczeniami z ringu, ale również zdradziła plany na przyszłość. Olsztynianka, która w czerwcu 2022 roku ogłosiła zakończenie sportowej kariery, teraz zamierza podbić scenę stand-upu. Projekt “Please, Stand Up” ma być dla niej zupełnie nowym wyzwaniem, jak sama przyznaje, wychodzeniem ze strefy komfortu i próbą rozbawienia publiczności.
Niespodziewany finał lekcji samoobrony
Spotkanie w studiu miało jednak inny, bardziej spektakularny moment. Demonstracja technik samoobrony, w której Jędrzejczyk wykorzystała Damiana Michałowskiego jako “przeciwnika”, zakończyła się dla niego bolesnym upadkiem na parkiet. Pomimo założenia, że materace zapewnią bezpieczne lądowanie, rozjechały się one w kluczowym momencie, doprowadzając do nieplanowanej gleby zarówno dla dziennikarza, jak i dla byłej mistrzyni.
Śmiech to najlepsze lekarstwo
Incydent, mimo swojej nieoczekiwanej natury, został przyjęty z dużym poczuciem humoru zarówno przez Jędrzejczyk, jak i Michałowskiego. Ich reakcja – śmiech i dystans do sytuacji – pokazała, że nawet w najmniej spodziewanych momentach można znaleźć powód do radości. Internauci również z zainteresowaniem przyjęli nagranie, doceniając zarówno umiejętności sportowe Jędrzejczyk, jak i jej nową, sceniczną ścieżkę kariery.
Zakończenie kariery, ale nie pasji
Joanna Jędrzejczyk, choć już nie walczy w ringu, nadal pozostaje aktywna. Jej decyzja o zakończeniu kariery sportowej nie oznacza rezygnacji z nowych wyzwań. Przejście od sportów walki do stand-upu pokazuje, jak ważne w życiu jest ciągłe poszukiwanie i próbowanie czegoś nowego. A sytuacja w “Dzień Dobry TVN” udowodniła, że nawet mistrzowie mogą znaleźć się w nieoczekiwanej roli, zachowując przy tym pozytywne nastawienie.
źródło: DD TVN
Bicie po ryju to rzeczywiście kariera rodem TVN.