Rada Miasta Olsztyna przyjęła uchwałę o podwyższeniu podatku od nieruchomości. W przypadku mieszkań wzrost wyniesie 4 grosze za metr kwadratowy. Zdaniem olsztyńskiego ratusza wpływ na finanse mieszkańców będzie minimalny.
Podwyższa oznacza wzrost
Jak poinformował prezydent Olsztyna Robert Szewczyk, cytowany przez Radio Olsztyn, podwyżka oznacza wzrost rzędu kilku złotych rocznie dla właściciela mieszkania o powierzchni 50 metrów kwadratowych.
Głosowanie za przyjęciem uchwały
Nie wszyscy radni poparli nową stawkę podatku. Za przyjęciem uchwały głosowało 16 radnych, przeciw było 6. Wątpliwości zgłaszał między innymi Radosław Nojman z klubu radnych Prawo i Sprawiedliwość, pytając, czy wzrost podatku jest konieczny i zasadny dla mieszkańców oraz lokalnych przedsiębiorstw. Radio Olsztyn przytacza jego słowa, podkreślając obawy o skutki podwyżki dla gospodarki miasta.
Podwyżka nie ominie działalności gospodarczej
Podwyżka będzie również dotyczyć budynków wykorzystywanych do działalności gospodarczej, gdzie wzrost wyniesie 86 groszy za metr kwadratowy. Mimo tych podwyżek, stawki w Olsztynie pozostaną poniżej maksymalnych dopuszczalnych limitów ogólnopolskich. Szacuje się, że budżet miasta zyska z tego tytułu około 1,85 miliona złotych.
źródło: Radio Olsztyn
co tu się dziwić. odkąd kupiłem mieszkanie(5 lat temu) , to co roku są podwyżki tego podatku. Jak tak dalej pójdzie to zamiast rachunków za prąd itd. Będziemy płacić same podatki, a pro będzie trzeba wytwarzać dynamem 🙂
Jedno co potrafią najlepiej w Radzie Miasta czy Urzędzie to podwyższać podatki. Podniosą ci człowieku trochę pensję za pracę, to zaraz ciach, zrobią podwyżki podatków, które zżerają z nawiązką te zarobimy.