W Braniewie doszło do sytuacji, która mogła zakończyć się tragicznie. W poniedziałek, 24 listopada, około godziny 20:00 w jednym z domów jednorodzinnych uruchomiła się czujka tlenku węgla. Sygnał alarmowy okazał się kluczowy – domownicy zareagowali natychmiast.
Interwencja strażaków po sygnale z czujki tlenku węgla
Na miejsce wysłano zastępy z Państwowej i Wojskowej Straży Pożarnej w Braniewie. Ratownicy, wyposażeni w specjalistyczne przyrządy pomiarowe, w krótkim czasie potwierdzili obecność tlenku węgla w budynku. Urządzenia wskazały stężenie przekraczające 60 ppm, co stwarza realne zagrożenie dla zdrowia, a przy dłuższej ekspozycji – nawet życia.
W domu przebywały trzy osoby. Dzięki sprawnie działającej czujce, domownicy otrzymali ostrzeżenie na czas i mogli bezpiecznie opuścić budynek jeszcze przed przybyciem służb. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia i wykluczyli dalsze zagrożenie.
Czujka czadu ponownie ratuje życie i potwierdza, jak ważne jest jej posiadanie w domu
To zdarzenie kolejny raz pokazało, że niewielkie urządzenie może zapobiec tragedii. Tlenek węgla – określany jako „cichy zabójca” – jest bezwonny, bezbarwny i niewyczuwalny, a jego obecność najczęściej zostaje wykryta dopiero przez czujnik. Nawet niewielkie stężenie może powodować bóle głowy, zawroty, nudności, a w wyższych – prowadzić do utraty przytomności.
Strażacy apelują, aby montować w domach czujki tlenku węgla i dymu, szczególnie w budynkach z piecami, kominkami i urządzeniami spalającymi gaz lub paliwo stałe. Tego typu czujniki wielokrotnie alarmują o zagrożeniu, zanim ktokolwiek poczuje jakiekolwiek objawy.
Apel służb o montowanie czujek i regularną kontrolę instalacji grzewczych
Służby przypominają również o konieczności regularnego przeglądu instalacji kominowych, wentylacyjnych oraz urządzeń grzewczych, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym. To właśnie w tym okresie zagrożenie czadem drastycznie wzrasta, a przypadki interwencji straży pożarnej są znacznie częstsze.
Dzięki szybkiej reakcji czujki i sprawnemu działaniu strażaków w Braniewie udało się uniknąć tragedii.
źródło: KPPSP Braniewo


