Wydawało się, że to zwykłe popołudnie. Nikt nie spodziewał się, że w jednym z mieszkań w Ełku dojdzie do brutalnego rozboju z użyciem gazu łzawiącego. Sprawcy długo nie cieszyli się łupem – zostali zatrzymani zaledwie trzy dni później.
Gaz łzawiący, kradzież i ucieczka
Do zdarzenia doszło w piątek, 4 kwietnia 2025 roku w Ełku. Dwaj mężczyźni weszli do mieszkania swej ofiary. Atak był zaskoczeniem – napastnicy użyli wobec niego gazu łzawiącego, co doprowadziło do jego chwilowej bezbronności. Wykorzystując sytuację, zabrali z mieszkania telewizor, telefon oraz rower. Łączna wartość skradzionych przedmiotów wyniosła około 1000 złotych. Pokrzywdzony nie odniósł poważnych obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej.
Po dokonaniu kradzieży mężczyźni opuścili mieszkanie i uciekli. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Ełku. Funkcjonariusze rozpoczęli intensywne działania operacyjne, które w krótkim czasie doprowadziły do ustalenia personaliów sprawców oraz ich miejsca pobytu.
Zatrzymani na imprezie
Do zatrzymania doszło 7 kwietnia, trzy dni po rozboju. Obaj mężczyźni – 41- i 45-latek – zostali namierzeni w mieszkaniu znajomej, gdzie przebywali na imprezie. W toku interwencji okazało się, że kobieta również była osobą poszukiwaną – miała do odbycia zaległą karę pozbawienia wolności. Została zatrzymana i trafiła do zakładu karnego.
Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do komendy, gdzie usłyszeli zarzuty dotyczące rozboju mniejszej wagi. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych w postaci dozoru policyjnego oraz zakazów zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.
źródło: KPP Ełk