11 C
Olsztyn
piątek, 2 czerwca, 2023
reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

Stu strażaków przez dwa dni walczyło z pożarem. Podpalaczem okazał się strażak

BraniewoStu strażaków przez dwa dni walczyło z pożarem. Podpalaczem okazał się strażak

Stu strażaków przez dwa dni zmagało się z ogromnym pożarem. Policja zatrzymała podpalaczy: prowodyrem okazał się druh ochotnik z OSP Frombork.

reklama

Pożar we Fromborku

We Fromborku w województwie warmińsko-mazurskim doszło do ogromnego pożaru: płonęło prawie tysiąc kostek sprasowanej słomy, służącej jako biomasa do produkcji ciepła w miejskiej kotłowni i ważących około pięciuset ton. Wbrew pozorom taki pożar jest bardzo trudny do ugaszenia.

– Gaszenie palącej się słomy nie jest łatwe, sprasowany materiał jest w pryzmach i dotarcie do wszystkich zarzewi ognia wymaga czasu. Trzeba na dużej powierzchni rozłożyć palące się bele i zalać wodą – tłumaczy cytowany przez „Fakt” st. kpt. Grzegorz Różański z olsztyńskiej straży pożarnej.

reklama

Akcja gaszenia trwała dwa dni, brało w niej udział stu strażaków, którzy pracowali bez wytchnienia 45 godzin. Posiłki dowożono im na miejsce. Dwa wozy strażackie uległy uszkodzeniom.

Pożar na balkonie mieszkania w ekskluzywnej dzielnicy Olsztyna

Wśród podpalaczy strażak

Policja szybko zatrzymała trzech sprawców podpalenia. Szokujący jest fakt, że prowodyrem okazał się 29-letni Kacper K., druh ochotnik z Ochotniczej Straży Pożarnej we Fromborku. Mężczyzna został zatrzymany podczas trwania akcji gaśniczej.

reklama

– Chcemy, żeby był przykładnie ukarany. Wcześniej podpalał trawy – powiedziała jedna z osób znających Kacpra K.

Inni znajomi podkreślają, że podpalacz lubił się udzielać, „wszędzie go było pełno”.

– Jak była jakaś impreza, to jako strażak kierował ruchem, zawsze dodatkowy pieniądz mu wpadł. Z tego, co wiem, chciał być policjantem. Teraz na budynku, gdzie mieszka, ktoś w nocy nabazgrał sprejem, że K. to podpalacz, ale na drugi dzień zamalowali – powiedzieli reporterowi „Faktu”.

Czy seryjny podpalacz terroryzuje olsztyńskie firmy wywozowe? Seria pożarów śmietników

Podpalaczowi grozi więzienie

Znajomi Kacpra K. podejrzewają, że mógł podpalać z chęci zysku, bo za udział w akcji gaśniczej jako strażak ochotnik otrzymywał około 30 złotych za godzinę. Nie pomyślał jednak o konsekwencjach.

Prokurator Rejonowy z Braniewa Rajmund Kobiela powiedział, że Kacprowi K. postawiono zarzut podkładania ognia i podżegania do podpalenia. Mężczyzna został aresztowany tymczasowo na trzy miesiące.

Wszyscy zatrzymani odpowiedzą za zniszczenie mienia, za co grozi im kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

źródło: Fakt.pl, fot. KP PSP Braniewo

reklama
reklama
reklama
reklama
reklama

4 KOMENTARZY

4 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
tomasz
9 kwietnia 2023 16:55

oby stary juz go nie wyciagnal, a jego koledzy z nieudanymi wizjami bycia psychokibolami olimpii elblag i innymi tego typu odrzutami spolecznymi dalej zaczepiaja zwyklych ludzi na miescie i jak widac nie przejmuja sie konsekwencjami, szkoda – piatkowskiego mogliby wyslac na resocjalizacje a hrybka wywiezc w koncu do osrodka sprawujacego opieke nad niedokonca sprawnymi intelektualnie :/

Rygiel
5 kwietnia 2023 09:49

Przypomina mi się pewien strażak osp kiezliny który podpalił fabykę mebli koło cmentarza będąc jednocześnie jej pracownikiem.Jego pseudonim mówił sam za siebie iskierka.

Popularne
Ogłoszenia

Pożar w hali Michelin w Olsztynie – ewakuacja pracowników i wstrzymanie produkcji

Pożar w hali Michelin w Olsztynie – ewakuacja pracowników i wstrzymanie produkcji