Duży pożar stolarni, w której składowane były drewno i materiały drewnopochodne gasili w poniedziałek wieczorem olsztyńscy strażacy. Gaszenie pożaru trwało dziewięć godzin – podała olsztyńska straż pożarna.
Pożar stolarni przy ulicy Lubelskiej niedaleko dworca kolejowego wybuchł ok. godz. 20. Był na tyle duży, że unoszący się słup czarnego dymu widać było w całym Olsztynie.
„Nie ma osób poszkodowanych. Strażacy muszą przeszukać miejsce. W akcji bierze udział 50 strażaków państwowej straży i OSP z powiatu olsztyńskiego” – powiedział wczoraj rzecznik olsztyńskiej straży pożarnej Tomasz Sobkowicz.
Dzielnica, w której wybuchł pożar, to część przemysłowa Olsztyna. Znajdują się tam warsztaty, magazyny, hurtownie. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
Akcja gaśnicza zakończyła się dopiero o 5 nad ranem.
*nagranie z pożaru
źródło: PAP
Kto się hajcował?