Zarząd Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie złożył do ratusza wniosek o wycięcie kilkuset drzew na terenie miasta. Jak donosi Gazeta Wyborcza na kolegium prezydenta miasta został on rozpatrzony i uzyskał pozytywną opinię.
Najwięcej, bo ponad sto drzew zostanie wyciętych w parku Jakubowym, ale pod piłę dostaną się także drzewa w parku Rataja oraz kilkanaście rosnących przy ulicy Boenigka, czy dziewięć przy ulicy Zientary-Malewskiej. Wymienia się także aleje Warszawską i Piłsudskiego.
Przedstawiciele Zarządu Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie tłumaczą, że wycinka jest niezbędna, a wybrane do niej drzewa są obumarłe. Czy jest szansa na nasadzenia kompensacyjne?
Wyjaśnia to Michał Koronowski, rzecznik Zarządu Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie. Tłumaczy, że w przypadku drzew obumarłych nie ma takiego obowiązku, natomiast najprawdopodobniej drogowcy to zrobią.
Drzewa w parku Jakubowo i w parku Rataja są objęte ochroną. Decyzję o liczbie nasadzeń kompensacyjnych w miejsce wyciętych drzew podejmie Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Projekt nasadzeń kompensacyjnych zostanie sporządzony dopiero po otrzymaniu tej decyzji przez ZDZiT. To samo dotyczy pozostałych ulic.
źródło: GW
Ten dzikus grzym niszczy wszystko. Zanim odejdzie że swoimi zasrańcsmi z rady miasta nic nie zostawi prócz tramwaji.
Mieszkam niedaleko parku Jakubowego oraz Rataja. Jakoś nie zauważyłem drzew obumarłych. Nie wiem co ZDZiT planuje, ale sądząc po tym co się dzieje w mieście to może chodzi o tereny pod deweloperkę. Wcale bym się nie zdziwił. Łapy precz od naszych drzew.