Weekend z żywą muzyką i Norbim za nami. Było naprawdę dobrze.
W piątek postanowiliśmy odwiedzić dancing w Eranovie. W Olsztynie można szukać ze świecą takiej imprezy. Powiedzieć o tym spotkaniu można jedno – bankiecik jak się patrzy, a nie jakaś dyskoteka. Muzyka na żywo, a nie żadne pliki muzyczne. Na parkiecie tańczące pary. Dobre jedzenie i alkohol, dzięki któremu świat wiruje jeszcze szybciej. No i Norbi – „ahaha dziewczyny są gorące”. Czekamy na kolejne spotkania w Eranovie. Zapraszamy do obejrzenia wideo i zdjęć z imprezy.