4.6 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

Tramwaje iskrzyły jakby ktoś spawał. Czy to zjawisko może zrobić komuś krzywdę?

WiadomościTramwaje iskrzyły jakby ktoś spawał. Czy to zjawisko może zrobić komuś krzywdę?

Olsztyńskie tramwaje wciąż mogą zaskakiwać mieszkańców naszego miasta. Tym razem nic nie pękło, ale za to mocno zaiskrzyło. 

Na naszą skrzynkę alarm@tko.pl zaniepokojona czytelniczka przysłała nagranie na którym widać bardzo silne iskrzenie pomiędzy tramwajem, a trakcją. Przypomina to nawet efekt spawania metalu, czy poważne zwarcie.

Sprawdziliśmy, co to za zjawisko i czy świadkowie takiego zdarzenia mogą czuć się bezpiecznie. Sprawę wytłumaczył nam rzecznik MPK: – Takie zjawisko to nic nowego – ostatnie wieczory i noce były chłodne – temperatura powietrza oscylowała w okolicy zera, spadała również poniżej zera. Przy dużej wilgotności – deszcz, mgła, niewielkie opady mokrego śniegu osadzały na przewodach trakcyjnych szadź. Podczas ruchu tramwaju pantograf usuwa szadź z przewodu a to powoduje odrywanie się jej kawałków z przewodów – w konsekwencji dochodzi do iskrzenia na styku pantograf-trakcja.  Cezary Stankiewicz zapewnia: – To zjawisko nie jest w żaden sposób groźne ani dla pasażerów, ani samego pojazdu.

Jedynie mieszkańcy sąsiadujący z linią tramwajową mieli w domu przez kilka godzin pokaz rozbłysków silnego światła.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

3 KOMENTARZY

3 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
M
6 grudnia 2019 01:28

Proponuję poczytać co to jest zwarcie a dopiero później używać tego pojęcia

Omg
5 grudnia 2019 14:38

Ktoś chyba nigdy pociągiem nie jechał… A ci durnie z gazet robią szum wokół takich tematów… zajmijcie się korkami, dziurami w drogach, wandalami .

Polecane