5 C
Olsztyn
niedziela, 17 listopada, 2024
reklama

37-latek złamał zakaz stadionowy na meczu Stomilu. Grozi mu 5 lat więzienia

Olsztyn37-latek złamał zakaz stadionowy na meczu Stomilu. Grozi mu 5 lat więzienia

Olsztyńscy policjanci zabezpieczali mecz piłki nożnej między Stomilem Olsztyn a Radomiakiem Radom. Funkcjonariusze przy współpracy z organizatorem wydarzenia czuwali nad bezpieczeństwem kibiców. Nie obyło się bez interwencji, m.in. wobec 37-latka, który złamał sądowy zakaz wejścia na teren imprezy masowej i 30-latka, który był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Wyszło na jaw także to, że jeden z podmiotów gospodarczych na terenie stadionu złamał przepisy karno-skarbowe, za co jego właściciel został ukarany surowym mandatem.

W niedzielę (24.11) na stadionie przy ul. Piłsudskiego w Olsztynie odbył się mecz piłki nożnej pomiędzy Stomilem Olsztyn a Radomiakiem Radom. Olsztyńscy policjanci czuwali nad bezpieczeństwem kibiców. Jak zawsze byli obecni na terenie miasta, zabezpieczali trasy dojazdowe, okolice obiektu oraz kierowali ruchem na skrzyżowaniach. Policjanci dbali również o to, aby każdy z uczestników meczu bez przeszkód dotarł na stadion, a potem bezpiecznie wrócił z niego do domu.

W trakcie zabezpieczenia imprezy nie obyło się bez interwencji. Funkcjonariusze otrzymali informację o osobie poszukiwanej, którą wylegitymowali i sprawdzili w policyjnych systemach informatycznych. 30-latek okazał się poszukiwany przez sąd do odbycia kary 15 dni pozbawienia wolności. Mężczyzna został zatrzymany i trafi do aresztu śledczego. Policjanci interweniowali także wobec 37-latka, który odpowie za złamanie sądowego zakazu wejścia na teren imprezy masowej, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W trakcie kontroli podmiotów gospodarczych na terenie stadionu, okazało się, że jeden z nich nie wystawiał rachunków za sprzedany towar, w związku z czym jego właściciel został ukarany mandatem karnym w wysokości tysiąca złotych.

Policjanci ustali również personalia dwóch pseudokibiców, którzy w trakcie meczu zakrywali twarze, tym samym naruszyli przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Ich sprawy trafią do sądu. Za tego typu zachowanie, zgodnie z obowiązującym prawem, grozi im wysoka grzywna oraz zakazy stadionowe.

W trakcie meczu organizator stwierdził, że może dojść do realnego zagrożenia bezpieczeństwa imprezy sportowej poprzez odpalenie materiałów pirotechnicznych na obiekcie, w związku z czym zwrócił się z prośbą o interwencje do funkcjonariuszy. Szybkie i skuteczne wspólne działania Policji i organizatora zapobiegły złamaniu prawa.

Podziękowania należą się w szczególności organizatorom wydarzenia – właściwa postawa władz Stomilu Olsztyn, umożliwiła funkcjonariuszom monitoring infrastruktury stadionu pod kątem użycia materiałów pirotechnicznych przez pseudokibiców, co spowodowało, że nie doszło do naruszeń obowiązującego prawa w tym zakresie, a sam mecz przebiegł bezpiecznie.

Przypominamy, że w trakcie zabezpieczenia imprez masowych policjanci stanowczo reagują i zawsze będą reagować na wszelkie przejawy łamania prawa. Trwają również ustalenia z poprzednich meczy piłkarskich, gdzie doszło do odpalenia materiałów pirotechnicznych. W tym celu ustalani są inicjatorzy, sprawcy i pomocnicy czynów zabronionych.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama

1 KOMENTARZ

1 Komentarz
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Komentarz
25 listopada 2019 15:51

Tak wygląda wygaszanie problemu piłki nożnej w Olsztynie.Warmia padnie sama.Na Stomil przyestaną przychodzić kibice.

Polecane