W środę rano wznowiono poszukiwania producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka, który w niedzielę w nocy wypadł z motorówki na mazurskim jeziorze Kisajno. To czwarty dzień poszukiwań 39-letniego mężczyzny.
Jak podała w środę Izabela Niedźwiedzka-Pardela z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, podobnie jak we wtorek, na wodę spłynęli już policyjni wodniacy z Giżycka i Mikołajek ze specjalistycznym sprzętem, funkcjonariusze z Państwowej Straży Pożarnej z Giżycka wyposażeni w sonar i podwodny robot. W akcji biorą także udział żołnierze z Wojsk Obrony Terytorialnej.
Na Warmii i Mazurach pogoda w środę zmieniła się. Jest pochmurno i pada deszcz. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Giżycku kpt. Mariusz Pupek, powiedział, że deszcz nie ma znaczenia w tego typu akcjach, pogarsza jedynie komfort pracy ratowników. „Najistotniejszy jest wiatr, który może spychać łódki i powodować falowanie, ale obecnie wiatr nie powoduje zakłóceń”- dodał.
Środa jest czwartym dniem poszukiwań Woźniaka-Staraka. Jak informowała policja, z soboty na niedzielę nad ranem na Kisajnie odnaleziono dryfującą łódź motorową, na pokładzie której nikogo nie było. Według funkcjonariuszy, motorówka dryfowała, silnik nie pracował, być może skończyło się paliwo.
Po wszczęciu poszukiwań osób, które płynęły motorówką, natrafiono na brzegu na 27-letnią kobietę. Z jej relacji wynikało, że płynęła łodzią z 39-letnim mężczyzną i podczas skręcania obydwoje wypadli do wody. Kobieta zdołała dopłynąć sama do brzegu. Policja podawała, że odnaleziona na brzegu 27-letnia mieszkanka Łodzi była w dobrym stanie. Prokuratura w poniedziałek potwierdziła, że zaginionym jest Piotr Woźniak-Starak.
Więcej:
PILNE! Wszczęto śledztwo w sprawie wypadku motorówki Piotra Woźniak-Starak na jeziorze Kisajno
Ujawniamy! Znaleziono narkotyki na motorówce. Piotr Woźniak-Starak nadal zaginiony
Ta kobieta była z Piotrem Woźniak-Starak na motorówce! Kim jest 27-letnia Ewa z Łodzi?
Bzdury wypisujesz jak pozostali. Pieniądze daja szczęście, pozwalają godnie żyć, dają szacunek, możliwość spełniania marzeń, w razie choroby – większą szansę na przeżycie . Ubustwo, to choroba, smutek i nienawiść. Co ma szxzeczie do tego wypadku? Człowiek zginął, ale co przeżył to jego.
Szkoda człowieka i nie ma znaczenia czy bogaty czy biedny… a takich osób jak Szulim mi nie szkoda…i nie mam do nich szacunku. A tak poza tym, to ta cała sceneria… i zmanipulowane opisy sytuacji, podawane przez niektóre ogólnopolskie portale, jest co najmniej nie smaczne!!! Ta cenzura i brak możliwości jakichkolwiek komentarzy pod wieloma artykułami jest straszną żenadą!!!! jakby PRL powrócił…