6.6 C
Olsztyn
środa, 18 grudnia, 2024
reklama

Wstrzymano poszukiwania 39-latka, który wypadł z motorówki na jez. Kisajno

GiżyckoWstrzymano poszukiwania 39-latka, który wypadł z motorówki na jez. Kisajno

Po zmroku wstrzymano poszukiwania 39-letniego mieszkańca Warszawy, który w niedzielę nad ranem wypadł z motorówki na mazurskim jeziorze Kisajno – poinformowała policja. Działania mają zostać wznowione w poniedziałek rano.

Jak powiedziała asp. Iwona Chruścińska z policji w Giżycku, trwająca w niedzielę od wczesnego rana akcja poszukiwawcza została wstrzymana przed godz. 21 z powodu zapadnięcia zmroku. „W poniedziałek od godzin porannych uczestniczący w poszukiwaniach ruszają z powrotem na wodę. Akcja będzie prowadzona aż do skutku” – dodała.

Według policji z soboty na niedzielę przed godz. 4 nad ranem odebrano zgłoszenie, że po jeziorze pływa motorówka i może zakłócać spoczynek żeglarzy. Funkcjonariusze i ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego odnaleźli na miejscu dryfującą łódź motorową, na pokładzie której nikogo nie było. Silnik nie pracował, być może skończyło się paliwo.

W ocenie policjantów, rzeczy pozostawione na motorówce wskazywały, że mogły nią płynąć dwie osoby. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania, w trakcie których znaleziono na brzegu jeziora jedną z tych osób.

Asp. Chruścińska powiedziała, że z relacji odnalezionej kobiety wynikało, że płynęła motorówką z 39-letnim mężczyzną i podczas wykonywania manewru skrętu obydwoje wypadli do wody. Według gazety Fakt nieoficjalnie chodzi o pasierba miliardera, producent filmowego. Piotr Woźniak-Starak, to także mąż znanej prezenterki Agnieszki Woźniak-Starak. Pisaliśmy o tym w artykule: PILNE! Wypadek motorówki na Mazurach. Czy Piotr Woźniak-Starak tam był?

„Kobieta zdołała dopłynąć sama do brzegu. Relacjonowała, że przepłynęła ok. stu metrów” – stwierdziła policjantka.

Policja poinformowała, że odnaleziona na brzegu 27-letnia mieszkanka Łodzi była w dobrym stanie. Podała również, że poszukiwany na Kisajnie to 39-letni mieszkaniec Warszawy. „Dla dobra rodziny i sprawy nie podajemy informacji o tożsamości poszukiwanego” – zaznaczyła asp. Chruścińska.

W niedzielnej akcji ratowniczej i poszukiwaniach na jeziorze brała udział grupa płetwonurków, strażacy, ratownicy MOPR i policjanci. Przeszukiwano powierzchnię, dno i brzegi jeziora. Straż użyła sonarów i robota do prac podwodnych. W akcji poszukiwawczej uczestniczył też śmigłowiec z Komendy Głównej Policji.

Więcej:

Prokuratura potwierdza, że zaginionym na jez. Kisajno jest Piotr Woźniak-Starak

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane