Do brutalnego napadu na sklep jubilerski doszło w kwietniu 2025 roku w Dobrym Mieście. Mężczyzna wszedł do lokalu z młotkiem, zaatakował pracownicę i ukradł biżuterię wartą ponad 60 tysięcy złotych. Sprawa trafiła do sądu, gdzie oskarżony odpowiada za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Napad na jubilera w Dobrym Mieście – młotek, przemoc i biżuteria warta ponad 60 tysięcy złotych
Do zdarzenia doszło 7 kwietnia 2025 roku. Mężczyzna wszedł do sklepu jubilerskiego w Dobrym Mieście, uzbrojony w młotek. Według ustaleń śledczych uderzał pracownicę po rękach i próbował zadać cios w głowę. Kobieta doznała obrażeń przedramienia, zdołała na szczęście zaalarmować o napadzie. W czasie ataku sprawca zabrał biżuterię – wisiorki, medaliki i łańcuszki – o łącznej wartości 61,6 tysiąca złotych. Uciekając w kierunku zaparkowanego busa, zgubił część łupu, który policjanci później odnaleźli na trasie jego ucieczki.
Policyjne pościgi, szybkie zatrzymanie i zaskakujące motywy oskarżonego
Już następnego dnia po napadzie policja zatrzymała 34-letniego Rustama A. Mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu. W trakcie postępowania przyznał się do napaści i kradzieży, ale twierdził, że nie chciał nikogo uderzyć młotkiem, a jedynie „postraszyć”. Jako motyw podał brak pieniędzy na leczenie zębów. Podczas zatrzymania funkcjonariusze znaleźli przy nim niewielkie ilości marihuany i substancji psychotropowej. Prokuratura zarzuciła mu także uszkodzenie mienia – wnętrza sklepu, lad oraz części biżuterii.
Proces przed Sądem Okręgowym w Olsztynie i decyzja sądu pierwszej instancji
Proces rozpoczął się 12 września 2025 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Zeznania składali świadkowie oraz pokrzywdzeni. Oskarżony odmówił składania wyjaśnień w sądzie, dlatego odczytano jego wcześniejsze zeznania. Sąd uznał, że zgromadzony materiał dowodowy nie budzi wątpliwości co do winy Rustama A. i 21 października 2025 r. zapadł nieprawomocny wyrok – kara łączna 6 lat pozbawienia wolności oraz obowiązek naprawienia szkody w wysokości blisko 90 tysięcy złotych. Wyrok może zostać zaskarżony przez strony postępowania.
Co dalej – apelacja, pytania o bezpieczeństwo i reakcje mieszkańców
Sprawa wciąż budzi emocje mieszkańców Dobrego Miasta i całego regionu. Wielu z nich zadaje sobie pytanie, jak mogło dojść do tak brutalnego ataku w środku dnia, w miejscu publicznym. Pojawiają się dyskusje o bezpieczeństwie małych punktów handlowych, potrzebie monitoringu oraz ochrony pracowników.
źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie
