Dziś odbył się pogrzeb Daniela (23 l.) zabitego podczas policyjnego pościgu niedaleko Dobrego Miasta. Daniel zginął, bo nie miał tablic rejestracyjnych na swoim motorze i uciekał przed próbującymi zatrzymać go policjantami w nieoznakowanym radiowozie.
W ostatniej drodze Danielowi towarzyszyli najbliżsi z rodziny i przyjaciół. Wszyscy pogrążeni w smutku do tej pory nie rozumieją, jak mogło dojść do tak strasznej tragedii.
Daniel miał dopiero 23 lata, całe życie było przed nim. Ukończył Zespół Szkół Samochodowych w Olsztynie. Z sukcesami oddawał się pasji do sportu. Szczególnie kochał sporty walki i wszystko co związane z motoryzacją. Właśnie to zamiłowanie zakończyło się tak tragicznie.
Przypomnijmy. Daniel w wielkanocny poniedziałek po południu wybrał się na przejażdżkę swoim crossem. Motor nie miał jednak tablic rejestracyjnych.
Na głównej drodze chciał go zatrzymać policyjny patrol w nieoznakowanym BMW. Daniel, zamiast zatrzymać się i przyjąć mandat uciekł motorem do lasu. Policjanci ruszyli za nim w pościg.
W efekcie jego motocykl został staranowany, a policyjne BMW przejechało po Danielu.
Daniela próbował ratować strażak ochotnik, który był na spacerze w lesie. Niestety bezskutecznie.
Prokuratura sprawdza, czy policjanci nie przekroczyli swoich uprawnień podczas pościgu. Było kilkoro świadków tragedii, którzy złożyli już swoje zeznania śledczym.
Więcej:
Motocyklista zginął pod kołami radiowozu. Nagranie z pościgu jest wstrząsające
„Radiowóz przejechał po motocykliście”. Tragiczny finał policyjnego pościgu pod Olsztynem
Zdjęcie pochodzi z osp.pl
https://m.jbzd.com.pl/obr/1442681/jest-nagranie-z-glosnej-sprawy-smiertelnego-potracenia-23-letniego-daniela-rodzina-w-mediach-ciagle-plakala-ze-daniel-nie-byl-swiadomy-ze-jest-scigany-i-wszystko-to-wina-policjanta-xd
Jak to podaje pewien „rzetelny” portal – zginął bo nie miał tablicy – G…. PRAWDA!
Zginął bo próbował przycwaniakować i uciekać a policja zrobiła to musiała w takich przyapdkach.