Zwykłe piątkowe popołudnie zamieniło się w chwilę grozy dla jednej z mieszkanek Mikołajek. Wystarczyła sekunda nieuwagi, by znalazła się w sytuacji, w której liczyła się każda minuta, a pomoc służb okazała się bezcenna.
Dziecko zatrzaśnięte w aucie
Do zdarzenia doszło w piątek, 16 maja 2025 roku, kilka minut po godzinie 12:00 na jednym z parkingów w Mikołajkach. Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie odebrał zgłoszenie od zdenerwowanej kobiety, która poinformowała, że przez przypadek zatrzasnęła kluczyki w aucie. W środku znajdowało się jej czteromiesięczne dziecko.
Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z komisariatu w Mikołajkach. Funkcjonariusze podjęli próbę bezinwazyjnego otwarcia samochodu, jednak mimo starań nie udało się dostać do wnętrza pojazdu. Mając na uwadze bezpieczeństwo malucha, mundurowi wezwali na pomoc miejscową Ochotniczą Straż Pożarną.
Wzorowa współpraca i szczęśliwy finał
Strażacy z OSP Mikołajki błyskawicznie dotarli na miejsce. W porozumieniu z policjantami przystąpili do działania i w krótkim czasie udało się otworzyć samochód bez uszkadzania pojazdu. Rozpłakany maluszek trafił natychmiast w ramiona mamy, która była bardzo poruszona całą sytuacją.
Policjanci zaprosili kobietę z dzieckiem do radiowozu, gdzie oboje mogli dojść do siebie. Maluch po chwili się uspokoił, a mama mogła odetchnąć z ulgą. Na szczęście ani dziecko, ani kobieta nie wymagali pomocy medycznej.
Cała akcja zakończyła się szczęśliwie dzięki szybkiej, spokojnej i profesjonalnej współpracy służb – policjantów z Mikołajek oraz druhów z miejscowej straży pożarnej.
źródło: KPP Mrągowo