To będzie historyczne wydarzenie. Po raz pierwszy organizowany jest Olsztyński Marsz Równości. Wydarzenie budzi ogromne emocje.
Organizatorkami marszu są trzy koleżanki Agata Szerszeniewicz, Katarzyna Skrok-Bolejko oraz Magdalena Rutkowska. Jak mówią obserwowały podobne wydarzenia w całej Polsce. Uznały, że czas na Olsztyn. Chcą się przekonać, czy nasze miasto jest gotowe na paradę. Posłuchajcie co dziewczyny mają do powiedzenia.
Organizatorki zapowiadają, że mają wsparcie władz miasta. W trakcie kampanii wyborczej wysłały do kandydatek i kandydatów pytanie, czy w przypadku wygranej obejmą patronatem Olsztyński Marsz Równości. Prezydent Piotr Grzymowicz odpowiedział pozytywnie.
W wielu miastach Polski marsze już się odbywały. Powstała nawet mapa pokazująca planowane w tym roku.
16 lutego o godzinie 12 na Starym Mieście odbędzie event promujący Olsztyński Marsz Równości. Organizatorki zdradzą na nim dokładny termin przemarszu. Wstępnie palowany jest na czerwiec. Wydarzenie jest dostępne TUTAJ.
Robimy to co jest modne na zachodzie. Zachód ściągnął do siebie tych wszystkich islamistów, muzułmanów i ma za swoje. My jako kraj dziewiczy poniekąd nie mamy problemów z atakami na naszą religijność. Czemu więc służy ten marsz, żeby nam pokazać że są, no są nikt w to nie wątpi, ale znam parę lesbijską która jest mądra i nigdy by w tym cyrku nie uczestniczyła bo to blazenada. Ponadto idąc ulica nie chce i nie mam ochoty by moje dziecko oglądało całujacych się panów na platformie. Ja nie robię cyrku z tego że jestem hetero więc nie psujcie mi powietrza.
Zrównać niedojebow do wysokości chodnika w LBN niedojebow mówimy dobranoc.