Do tragicznego wypadku doszło w zakładach mięsnych w Antonowie koło Giżycka. We wtorkowe popołudnie, 13 sierpnia, w jednym z tamtejszych zakładów śmierć poniósł 40-letni pracownik, mieszkaniec Kętrzyna.
Zgodnie z informacjami przekazanymi w Radiu Olsztyn przez aspirant sztabową Iwonę Chruścińską z giżyckiej policji, do zdarzenia doszło podczas obsługi maszyny do obróbki drobiu. Mężczyzna, wykonując swoje codzienne obowiązki, został wciągnięty przez urządzenie, co doprowadziło do jego natychmiastowej śmierci.
Na miejscu tragedii natychmiast pojawiła się grupa dochodzeniowo-śledcza, a także policyjny technik pod nadzorem prokuratora. Trwa szczegółowe ustalanie przyczyn i okoliczności tego dramatycznego zdarzenia. Zakłady mięsne w Antonowie, gdzie doszło do wypadku, funkcjonują od wielu lat. Na chwilę obecną policja nie udziela więcej informacji, wskazując na konieczność zakończenia prac dochodzeniowych.
Śmierć mężczyzny w miejscu pracy przypomina o niebezpieczeństwach związanych z obsługą maszyn przemysłowych oraz potrzebie przestrzegania rygorystycznych procedur bezpieczeństwa.
źródło: Radio Olsztyn