Sukces olsztyńskich policjantów – zatrzymano 35-letniego mężczyznę odpowiedzialnego za szereg podpaleń na terenie miasta. Przestępca przyznał się do zarzutów, które spowodowały straty na blisko 2 mln zł.
Śledztwo rozpoczęło się po pożarze sklepu spożywczego przy ul. Jagiellońskiej w połowie kwietnia. Eksperci z zakresu pożarnictwa i technicy policyjni z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie szybko ustalili, że pożar był wynikiem podpalenia. Analiza nagrań z monitoringu oraz przesłuchania świadków przyczyniły się do ustalenia, że sprawca może być osobą spoza Olsztyna, znaną policji z wcześniejszych przestępstw przeciwko mieniu.
Ostatecznie, dzięki szeroko zakrojonym działaniom operacyjnym, udało się zidentyfikować i zatrzymać 35-latka, który nie posiada stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna, znany z przeszłości przestępczej, przyznał się do 8 zarzutów zniszczenia mienia. Wśród miejsc, które padły ofiarą jego działań, są nie tylko sklep przy ul. Jagiellońskiej, ale również lokal przy ul. Wyszyńskiego, trzy inne punkty handlowo-usługowe oraz kilkanaście kontenerów na odpady.
Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym dla podejrzanego, który teraz stanie przed obliczem sprawiedliwości. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ta jest przestrogą dla mieszkańców i przypomnieniem o nieustającej pracy policji w zapewnieniu bezpieczeństwa.
źródło: KMP Olsztyn
Zabrać mu kartę biedronki i wypuścić. To wystarczająca kara w porównaniu jak karzą polityków za wielomiliardowe przekręty.
Pewnie Lidl go wynajął 😉