Dwie kobiety, które postanowiły uzupełnić swoją garderobę w niekonwencjonalny sposób, będą się musiały zmierzyć z konsekwencjami swojego postępowania. W czwartek 28 marca br. zostały zatrzymane przez pracowników ochrony w jednym z olsztyńskich sklepów odzieżowych. Okazało się, że sprawczynie to siostry w wieku 49 i 53 lata, które do nielegalnych „zakupów” wykorzystały specjalistyczne magnesy.
Kobiety wyposażone w urządzenia do usuwania zabezpieczeń antykradzieżowych podjęły próbę wyjścia ze sklepu, nie płacąc za wybrane produkty. Pracownicy ochrony szybko zainterweniowali, zatrzymując obie podejrzane jeszcze przed opuszczeniem sklepu. Wartość towaru, w skład którego wchodziły markowe legginsy, T-shirty oraz dresy, oszacowano na blisko 2 tysiące złotych.
Policja po przyjeździe na miejsce przystąpiła do weryfikacji personaliów kobiet oraz analizy nagrań z monitoringu wewnętrznego. Stosowany przez siostry sposób działania, jak wskazywało śledztwo, miał charakter umyślnie zaplanowanej akcji. Zatrzymane spędziły noc w areszcie. Na drugi dzień usłyszały zarzuty dotyczące kradzieży ubrań. Przyznały się do winy i złożyły odpowiednie wyjaśnienia. W swojej obronie stwierdziły, że pragnienie posiadania ekskluzywnej odzieży było silniejsze niż zasady moralne.
Należy pamiętać, że chwilowa słabość lub niewłaściwe decyzje mogą prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Akcja ta pokazuje również skuteczność systemów zabezpieczeń oraz czujność pracowników ochrony, którzy nieustannie pilnują, aby zakupy odbywały się zgodnie z prawem.
źródło: KMP Olsztyn
A można mieć to samo, ale inaczej… Czasem tylko trzeba poczekać te 3 tyg., choć teraz już nawet niekoniecznie i mieć czystą kartotekę.