-0 C
Olsztyn
czwartek, 21 listopada, 2024
reklama

Awantura o baner wyborczy w Dobrym Mieście. “Czy to zemsta Pobożego?”

OlsztynAwantura o baner wyborczy w Dobrym Mieście. "Czy to zemsta Pobożego?"

Walka o banery trwa. W poniedziałek (26 września) Łukasz Michnik kandydujący z czwartego miejsca z list Lewicy w okręgu 35 (Olsztyn) oskarża ministra Błażeja Pobożego o zerwanie jego plakatu. Przypomnijmy, że między obydwoma panami iskrzy od dłuższego czasu.

Historia sporu Michnika i Pobożego trwa od momentu, kiedy to ten pierwszy wstawił na swoje media społecznościowe film, w którym pyta drugiego o możliwość kupienia polskiej wizy na straganie w Olsztynku. Wtedy to sekretarz stanu w MSWiA, który kandyduje z list PiS w olsztyńskim okręgu oskarżył Michnika o podstęp, kłamstwo i anonimowość działań w Olsztynie.

Przypomnijmy, że Łukasz Michnik podszedł wtedy do Pobożego przedstawiając się jako tiktoker z Olsztyna w ten sposób tworząc sobie okazje do zadania prowokacyjnego pytania, na które Poboży zareagował złością i ucieczką. Michnik jest działaczem społecznym z Olsztyna, który od lat angażuje się m.in. w spory pracownicze w Intermache, protesty w SM „Jaroty” czy walkę o wyższe płace dla związków zawodowych w Urzędzie Miasta. Poboży na co dzień jest wykładowcą na Uniwersytecie Warszawskim i radnym miasta stołecznego Warszawy. Nie przeszkadza mu to kandydować do Sejmu z okręgu olsztyńskiego.

Łukasz Michnik wrzucił dzisiaj na swoje media społecznościowe film, w którym oskarża Błażeja Pobożego o zerwanie jego plakatu wyborczego. Cała sytuacja dotyczy Dobrego Miasta, gdzie na jednym z płotów swój baner zawiesił Michnik. Dzisiaj okazało się, baner kandydata Lewicy leży na ziemi a w jego miejscu wisi baner Pobożego. „Czy pan zerwał mój baner wyborczy?” – pyta na nagraniu Łukasz Michnik, który obiecał, że jego banery po wyborach trafią do schroniska, aby chronić bezdomne psy przed wiatrem.



Mimo tego, że obydwaj panowie startują ze swoich list z czwartej pozycji, to obecność w Sejmie zarówno jednego, jak i drugiego stoi pod znakiem zapytania. Poboży, mimo tego, że startuje z list PiS ma na liście bardzo dużą konkurencję, a jako kandydat pochodzący z Warszawy dużo trudniej zbiera głosy. Michnik jest zdecydowanie bardziej rozpoznawalny w Olsztynie, jednak Lewica musiałaby osiągnąć 12-procentowy wynik w skali Polski, żeby dostał się do Sejmu.

Jak przypomina policja: zgodnie z obowiązującym Kodeksem Wyborczym, w czasie trwania kampanii materiały wyborcze, podlegają prawnej ochronie. Ochrona prawna materiałów wyborczych oznacza zakaz ich niszczenia, usuwania, zamalowywania pod groźba kary aresztu albo grzywny w wysokości do 5 tys. Złotych.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

6 KOMENTARZY

6 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
MP7
27 września 2023 13:19

Ten Michnik to mnie już tak w*****a…
Wszędzie gdzie się pojawia news z Olsztyna, to zawsze musi być ten człowiek.. 🤢🤮🤢

'''
27 września 2023 12:14

Dwa cymbały.

Polecane