Olsztyn zarobi na hali Urania: jej zarządca będzie wpłacał do miejskiej kasy ponad 100 tysięcy złotych rocznie.
W Olsztynie funkcjonuje kilka spółek miejskich, jak choćby Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji czy Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi. Teraz dołączyła do nich nowa spółka.
Nowa spółka
Pod koniec czerwca tego roku powstała nowa spółka miejska, która będzie zarządzać halą Urania. Jej prezesem został Zbigniew Trzoska. Do czasu objęcia przez niego stanowiska, czyli do 1 listopada, kiedy zakończy się jego umowa z poprzednim pracodawcą, obowiązki będzie pełnić dotychczasowy dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Jerzy Litwiński.
Prezydent Piotr Grzymowicz podkreśla, że spółka będzie musiała zarabiać.
– Jako niezależny podmiot spółka zarządzająca halą Uranią będzie musiała tak działać, by na tym zarabiać. Ze swojej strony oddajemy jej swój obiekt. Rocznie chcemy, by płaciła do kasy ratusza ponad sto tysięcy złotych – powiedział „Gazecie Wyborczej” prezydent Grzymowicz.
Radni podejmą decyzję na sesji
Jest już gotowy projekt uchwały rady miasta, dotyczący kwestii finansowych. Radni zajmą się tym tematem podczas wrześniowej sesji.
Główna hala po remoncie zmieści nawet 4 tysiące osób, na trybunach hali rozgrzewkowej jest tysiąc miejsc, do tego dochodzą mniejsze sale, w których będzie można między innymi trenować judo, gabinety do regeneracji, kryte lodowisko czy podziemny parking.
Hala Urania ma być prawie samowystarczalna i bardzo ekologiczna – zamontowano fotowoltaikę oraz gruntowne wymienniki ciepła.
Całość będzie można obejrzeć podczas dni otwartych: 7 i 8 października.
źródło: Gazeta Wyborcza
A tą harmonijkę na dachu ogarnęli, czy odfrunie przy jesiennych wiatrach?
Ilu już zarobiło krocie ….:-D