W olsztyńskim Marszu Równości wzięli udział pracownicy Citi Handlowy. Dla wielu to kontrowersyjny krok, dla firmy część jej polityki równościowej.
W sobotę (20.05) przez Olsztyn przeszli uczestnicy III Marszu Równości. W tęczowym tłumie kilkuset osób wyróżniali się pracownicy olsztyńskiego Citi Handlowy – ubrani w charakterystyczne koszulki z logotypem firmy w niebieskim kolorze. Z tym że tradycyjny czerwony daszek nad literą t, zastąpił daszek tęczowy. Co więcej, w punkcie startu marszu obok Muzeum Nowoczesności Citi Handlowy miał swoje stanowisko firmowe.
Budujemy różnorodne środowisko
Wzięliśmy udział w Marszu i wśród osób przyglądających się pochodowi dało się słyszeć niewybredne komentarze dotyczące uczestnictwa pracowników Citi Handlowy w Marsz (najłagodniejsze były groźby „nie wezmę u nich kredytu”). Spytaliśmy Citi Handlowy, skąd pomysł na zaznaczenie swojej obecności podczas Marszu Równości.
– Dla Citi w Polsce budowanie różnorodnego środowiska, w którym każdy może być sobą i czuć się bezpiecznie, jest jednym z głównych celów jako organizacji – deklaruje Marta Wałdoch, rzeczniczka prasowa Citi Handlowy. – Dlatego wsparliśmy naszych pracowników, którzy zgłosili się do udziału w Marszu Równości w Olsztynie.
Nagroda za wsparcie LGBTQ+
Okazuje się, że działania Citi na tym polu są elementem szerszej kampanii równościowej, którą realizuje bank. W 2022 roku Citi zadecydował, że będzie pierwszym dużym bankiem z Wall Street, który wyznaczył sobie cel zatrudniania osób LGBTQ+. W tej chwili, co 50 pracownik grupy w USA to osoba LGBTQ+. Również w swoich oddziałach w Stanach Zjednoczonych Citi dąży do zwiększenia do 11,5% odsetka ciemnoskórych pracowników na stanowiskach w Ameryce Północnej od zastępcy wiceprezesa do dyrektora zarządzającego.
Z kolei pracownicy Citi w Polsce (Citi Handlowy i Citibank Europe plc), działający w Citi Pride Poland, zostali wyróżnieni tytułem LGBTQ+ Employee Led Network of the year za prowadzenie działań wspierających osoby LGBTQ+ w organizacji.
Przypomnijmy, że trzeci Marsz Równości w Olsztynie zakończył się incydentem. Jedna z jego uczestniczek została postrzelona w głowę z wiatrówki. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie.
Super!
Pękające z nienawiści dupska konfederacji i katolickiej patoprawicy słychać nawet u nas w Dobrym Mieście