49-latek posiadał substancje zabronione łącznie prawie 60 gramów marihuany. Teraz za to odpowie. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Nerwowe zachowanie mężczyzny
Funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie postanowili wylegitymować mężczyznę, który nerwowo się zachowywał. Swoim zachowaniem wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy. Okazało się, że mężczyzna może posiadać środki odurzające. Postanowili przeszukać mieszkanie podejrzanego.
Przeszukanie mieszkania
W jednym z pomieszczeń funkcjonariusze znaleźli woreczek foliowy z zielonym suszem roślinnym. Ze wstępnych ustaleń wynika, że było to prawie 60 gramów marihuany. Materiał został przekazany do dalszych badań, a 49-letni mężczyzna usłyszał zarzut posiadania substancji zabronionych. Teraz grozi mu za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło: KMP Olsztyn
Co to znaczy „postanowili” [przeszukać mieszkanie] i „podejrzanego”? Czy „podejrzany” był rzeczywiście podejrzany w jakiejś sprawie, tzn. czy miał postawione zarzuty? Czy policjanci mieli nakaz sądowy? Czy ot tak sobie „postanowili”? Czytając takie bełkotliwe newsy wyrabiam sobie jak najgorsze zdanie o policji, a może powinienem tylko o dziennikarzach je piszących :/
Policja nie dorasta do pięt strażakom. Szacun dla strażaków, skrót **** dla policji