Ludzie są coraz bardziej przerażeni tym, że pod ich domy podchodzą wilki. Na razie ich ofiarami padają zwierzęta domowe. Władze wydały ostrzeżenie dla mieszkańców.
Rozpacz Pani Ani z powodu psa Cygana
W sobotę (5.02.2023) w gminie Świątki pies Cygan został zaatakowany przez watahę wilków. Właścicielem psa była 80-letnia Pani Ania. Jak powiedziała „ Nazywał się “Cygan:, taki czarny, z grubymi łapami, jak ten buldog czy coś. Cygan pilnował całego naszego obejścia, w tym moich kurek”. I dodała, że „To był najukochańszy piesek mojej wnuczki, ona nawet na nim jeździła. Została tylko obroża, cały był rozszarpany i nadjedzony”.
Jak mówi właścicielka psa, wilki coraz częściej pojawiają się w pobliżu domów, a mieszkańcy coraz bardziej się boją. Pani Ania podejrzewa, że jej pies musiał zobaczyć wilki z oddali i chciał bronić domostwa.
Pani Ania dodaje, że znalazła psa w czasie spaceru. Jak mówi „Byłam przerażona, krew była rozbryzgana po całej łące, dookoła ślady wilków. Cygan był zmasakrowany. Teraz już nie wychodzę z psami bo się boje, że wilki mogą nas zaatakować”.
To już kolejny atak wilków w regionie
O wcześniejszych atakach wilków pisaliśmy na łamach TKO. W nocy z niedzieli 29 stycznia na poniedziałek 30 stycznia w Nowym Kawkowie w gminie Jonkowo ofiarą ataku wilków stał się pies Bonek. Gospodarstwo pani Jolanty, właścicielki zagryzionego psa znajduje się 800 metrów za wsią, nieopodal lasu. O zdarzeniu zostały powiadomione władze gminy. Jak się okazuje, już wcześniej w okolicznych wsiach, pojawiały się wilki.
Jak przekazała Ewa Horn z Urzędu Gminy w Świątkach „Została przygotowana i zamieszczona na stronie urzędu informacja, aby mieszkańcy na bieżąco zgłaszali fakt pojawienia się wilków. Jednocześnie też taka informacja pójdzie do sołtysów danych sołectw, żeby umieścili je na tablicy ogłoszeń”. Mieszkańcy są coraz bardziej przerażeni i boją się wychodzić z domów.
Sprawą ma się również zająć Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Olsztynie.
źródło: Super Express
Jeżdżę sobie rowerem po okolicy latem i zazwyczaj mnie cygany gonią albo inne burki.. nigdy mnie wilki nie atakowały.
Trzymam kciuki za wilki żeby do lata bezpańskie burki gryzły piach!