Policjant z Mrągowa w ostatniej chwili złapał młodego mężczyznę, który próbował z drugiego piętra wyskoczyć przez okno. Chorego udało się uratować, policjant uszkodził bark.
Policja poinformowała, że sierż. szt. Rafał Kossakowski przyjechał na interwencję domową w Mrągowie. Wchodząc do mieszkania policjant zauważył, że młody mężczyzna, który siedział na łóżku, podszedł do okna i je otworzył.
„Policjant natychmiast do niego pobiegł i w ostatniej chwili, gdy młody człowiek znajdował się już na parapecie zewnętrznym, policjant złapał go za nogi udaremniając mu wyskok przez okno z drugiego piętra budynku. Następnie razem z sierż. Arturem Olechnowiczem wciągnęli tego mężczyznę do mieszkania” – podała mrągowska policja i dodała, że policjant tę interwencję okupił urazem barku.
„Młody mężczyzna zmagający się z chorobą, ze względu na swój stan psychofizyczny, nie był w stanie określić, dlaczego próbował wyskoczyć przez okno. Szybka i zdecydowana reakcja policjanta być może uratowała życie młodemu mężczyźnie” – podała policja.
źródło: PAP