Agnieszka Maciejewska zdobyła złoty medal na mistrzostwach świata Spartan 2022 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Olsztynianka wcześniej nie uprawiała sportów wyczynowych
O Agnieszce Maciejewskiej pisaliśmy całkiem niedawno, gdy została podwójną złotą medalistką mistrzostw Polski w Runmageddonie na Polanie Jakuszyckiej. Sportsmenka pochodzi z Olsztyna, tutaj uczęszczała do Szkoły Podstawowej nr 14 i I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza. Studia skończyła na Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu (na kierunku turystyka i rekreacja), a następnie tam podjęła pracę zawodową.
Wcześniej nie uprawiała sportów wyczynowych, ale prowadziła zdrowy tryb życia i ćwiczyła na siłowni. Potem zainteresowała się Runmageddonem – długodystansowym biegiem z ekstremalnie trudnymi przeszkodami.
Agnieszka Maciejewska odnosi sukcesy w Runmageddonie
Pod koniec października zakończył się sezon krajowych startów w tym roku. Mistrzostwa Polski odbyły się w Jakuszycach, skąd olsztynianka przywiozła dwa złote medale. To jej jednak nie wystarczyło i postanowiła wziąć udział w biegu na 21 kilometrów z ponad 30 przeszkodami – to zawody Spartan, mistrzostwa świata.
Na kilkudniowym zgrupowaniu w Tatrach podczas czterech dni odbyła osiem intensywnych treningów: przebiegła w zimowych warunkach około 60 kilometrów, między innymi wbiegając na Turbacz i Kasprowy Wierch.
Intensywny trening się opłacił.
Agnieszka Maciejewska mistrzynią świata w Runmageddonie
Mistrzostwa świata odbyły się w dniach 3-4 grudnia na pustyni nieopodal stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Abu Dhabi. Reprezentanci Polski zdobyli cztery medale, w tym trzy złote, ponadto zajęli wysoko punktowane miejsca – w rywalizacji mężczyzn czwarty był Grzegorz Szczechla.
W swoich kategoriach wiekowych polscy zawodnicy wywalczyli trzy pierwsze i jedno drugie miejsce. Na podium stanęli: 25-letnia Marta Kuczkowska, 60-letni Zygmunt Chojna i 45-letnia Agnieszka Maciejewska z wynikiem 3 godzin, 42 minut i 34 sekund. Co ciekawe, Marta Kuczkowska, która jest od niej o 20 lat młodsza, osiągnęła czas gorszy o 19 minut i 40 sekund.
Poza olsztynianką na podium w tej kategorii wiekowej stanęły Włoszka (miejsce drugie) i Rumunka (miejsce trzecie).
– Spodziewałam się wprawdzie trudnych warunków, w jakich jeszcze nigdy nie miałam okazji się sprawdzić, i tak rzeczywiście było. Zapowiadałam, że moim celem było przeżyć i dobiec do mety. Główny cel więc osiągnęłam. Jestem bardzo zmęczona, bo jeszcze nigdy nie uczestniczyłam w tak ciężkim biegu. Tu był pustynny piach, po którym biegło się znacznie ciężej niż nawet po zapadającym się błocie, a do tego ten upał. Cieszę się, że podołałam. Jak rozłożyłam siły? Do połowy dystansu biegłam swoim tempem, potem trochę szybciej i dowiedziałam się, że od początku drugiej części dystansu już prowadziłam, i ta przewaga rosła. To mnie mocno zdopingowało, więc powiedziałam sobie, że muszę ten bieg ukończyć. No i ukończyłam.… – mówiła po zakończonym biegu Agnieszka Maciejewska.
źródło: olsztyn.com.pl