Sąd Okręgowy w Olsztynie kontynuował w piątek proces dwudziestoletniego Nikodema C., który odpowiada za próbę zabójstwa swojej dziewczyny Oliwii. Do zdarzenia doszło po imprezie z okazji 18. urodzin Oliwii w Szczytnie. Para wróciła ze świętowania, gdzie pojawiła się zazdrość chłopaka o jednego z gości, który objął dziewczynę ramieniem, co doprowadziło do kłótni. Kiedy para dotarła przed dom dziewczyny, Oliwia powiedziała, że chce zakończyć związek. To spowodowało, że Nikodem C. stracił panowanie nad sobą, zaczął dusić dziewczynę, kopać ją po głowie i uderzać pięściami. W wyniku tego dziewczyna doznała wielu poważnych urazów, m.in. siedem zębów zostało zniszczonych, a twarzoczaszka mocno przesunięta. Lekarze mówili, że to cud, że dziewczyna przeżyła, a sytuację można określić jako próbę zabójstwa. Akuszerka, matka Oliwii, opisała stan córki jako zniszczony. Oczywiście Nikodem C. nie przyznał się do winy. Matka chłopaka zeznała, że syn zaczął się od nich odwracać po związaniu z Oliwią oraz że nie przejawiał agresywnych zachowań. Mówiła również o nagonce, na którą natknęła się rodzina po zaistniałym zdarzeniu, w wyniku której zamieszkała w nowym miejscu. Proces będzie kontynuowany. Źródło: PAP.
reklama
Najlepiej byłoby zrobić mu to samo co on zrobił tej dziewczynie, wtedy nie potrzeba żadnych wyroków !!!
Dożywocie dla zwyrola.