-4 C
Olsztyn
wtorek, 5 listopada, 2024
reklama

Plac rekreacyjny na Osiedlu Generałów zastąpi nowa droga?

OlsztynPlac rekreacyjny na Osiedlu Generałów zastąpi nowa droga?

Plac rekreacyjny na Osiedlu Generałów służy olsztynianom od 30 lat. Do tej pory należał prawie po połowie do gminy i Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Teraz jednak miasto postanowiło scalić obie działki, prawdopodobnie będzie chciało wybudować na tym terenie drogę.

Plac rekreacyjny na Osiedlu Generałów zastąpi nowa droga? nieruchomości Olsztyn, Wiadomości
fot. Mirosław Arczak

W dokumentach już widać zmiany. Plac rekreacyjny, położony pomiędzy Osiedlem Generałów a Brzezinami przy ulicy Sosnkowskiego, do tej pory obejmował grunty należące do miasta i UWM. Teraz gmina zamieniła się z uczelnią działkami i została jedynym właścicielem tej przestrzeni. Okoliczni mieszkańcy nie są przekonani, czy ta zmiana będzie dla nich korzystna.

Tędy miała przebiegać droga

Olsztyński radny Mirosław Arczak zwraca uwagę na fakt, że jest to długi pas terenu, już w latach osiemdziesiątych zarezerwowany na budowę drogi tzw. NDP („Nauka-Dom-Praca”), która miałaby łączyć ulicę Krasickiego i aleję Sikorskiego, prowadzić do alei Warszawskiej i tam z kolei docierać do innej dużej ulicy, mającej połączyć ulicę Wilczyńskiego i aleję Warszawską, której wybudowanie wymagałoby na przykład stworzenia estakady nad rzeką Łyną.

To zdecydowanie kolejna poważna inwestycja. Biorąc pod uwagę koszty obecnie realizowanego projektu tramwajowego, nie wiadomo, skąd wziąć na to pieniądze.

Wymiana działek między miastem a uczelnią

Gazeta Olsztyńska zapytała władze miasta o plany w stosunku do tego terenu, jednak rzecznik ratusza odesłał ją do rozliczeń finansowych, dotyczących wymiany gruntów.

Działka należąca do UWM, którą przejęła gmina, została wyceniona na 1,938 miliona złotych, czyli 72,75 złotych za metr kwadratowy. Miasto nie miało jednak takich środków, więc postanowiło rozliczyć się w barterze i oddało uczelni dwie działki miejskie, zlokalizowane przy ulicach Smętka i Na Skarpie. Jednak te grunty są warte 4 216 700 złotych (czyli 790,24 złotych za metr kwadratowy), nie licząc 23 procent podatku VAT, który wyniósł 969 841 złotych. Uniwersytet musiałby dopłacić miastu 3 248 541 złotych. Zamiast tego oddał kilka działek, położonych przy ulicach Sosnkowskiego, Płoskiego, Kleeberga, Towarnickiego i Friszke, i przeznaczonych pod drogi, chodniki i zieleń. Do tego musi dołożyć niespełna 50 tysięcy złotych.

Spółdzielnia działek nie chciała łączyć

Plac rekreacyjny na olsztyńskim Osiedlu Generałów od 30 lat – czyli już wtedy, gdy pływały tu tylko kaczki – był zarządzany przez Spółdzielnię Mieszkaniową Kormoran. Akademia Rolniczo-Techniczna udostępniła spółdzielni tę przestrzeń w 1996 roku. Wtedy powstały tu boiska do piłki nożnej, koszykówki, siatkówki, ścieżki rowerowe, betonowy plac do jeżdżenia na rolkach czy plac zabaw dla najmłodszych. Zainwestowało również miasto, ze środków publicznych sfinansowano część oświetlenia i ścieżek rowerowych.

30 lipca zeszłego roku ten teren został przekazany Zarządowi Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie.

Katarzyna Osik, specjalista ds. administracji i gospodarki nieruchomościami Spółdzielni Mieszkaniowej Kormoran zaznacza, że spółdzielnia przez te wszystkie lata nie podejmowała żadnych działań w celu połączenia tych dwóch działek.

Małgorzata Babilec z ZDZiT przyznaje, że referat w bieżącym roku zamierza rozpocząć prace projektowe nad budową trasy NDP na odcinku pomiędzy ulicami Sikorskiego i Krasickiego, ale na ten moment nie planuje zwiększenia zakresu tych prac w okolicy Osiedla Generałów. Zaznacza jednak, że ZDZiT nie brał udziału w przejmowaniu działki przez gminę, więc na pytania z nią związane może odpowiedzieć Urząd Miasta Olsztyna.

źródło: Gazeta Olsztyńska

reklama
reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama

7 KOMENTARZY

7 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
mik
8 czerwca 2022 13:06

Budowa tej trasy jest zbędna!! To nie odkorkuje Olsztyna i jego południowej cześci. Jedynym rozwiązaniem jest przedłużenie ul Wilczyńskiego do ul Warszawskiej!

Edward
9 czerwca 2022 12:21

Spróbujcie zlikwidować ten teren rekreacji. Żadna droga tam nie powstanie.

Polecane