Zgodnie z informacjami meteorologa Grzegorza Walijewskiego z IMGW, na północy kraju, a zwłaszcza powiatach nadmorskich, w piątek po południu i wieczorem spodziewane są niebezpieczne wichury i burze, z wiatrem o prędkości do 95 km/h. Wiatr o takiej sile może powodować uszkodzenia drzew i gałęzi, dlatego RCB wysłało alerty ostrzegające przed zagrożeniem.
Ponadto, Wojewódzkie Centra Zarządzania Kryzysowego ostrzegają przed wichurami w całym pasie nadmorskim. Prędkość wiatru szacowana jest na 95 km/h, co jest niebezpiecznym zjawiskiem. Przy tej sile wiatru powstają fale o wysokości do 5,5 metra. Warto zwrócić uwagę na to, że w mniejszym stopniu wichury wystąpią na południu kraju, przy województwach lubuskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, północnej części woj. łódzkiego, mazowieckiego i na Warmii-Mazurach. Tam porywy wiatru wyniosą około 80 km/h, dlatego IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia. Planowane są również burze.
Zgodnie z przewidywaniami meteorologów, w pierwszej połowie soboty silne wiatry przesuną się na południe kraju. W całym kraju, a zwłaszcza w województwach: lubuskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, mazowieckim i warmińsko-mazurskim, należy spodziewać się niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych. Wiatr w porywach może dochodzić do 80 km/h, a burze pojawią się w całym kraju.
W drugiej połowie soboty spodziewany jest spadek temperatury. W nocy z soboty na niedzielę, w Małopolsce, na Podkarpaciu i Opolszczyźnie, przy gruncie możliwy jest spadek temperatury do 0 stopni Celsjusza. W niedzielę przewiduje się wznowienie burz na północy kraju, a w całym kraju spodziewane są opady deszczu.
Prognozy dla Centrum i południowej części kraju będą korzystniejsze niż te dla północnych regionów kraju. W sobotę, w południowej części kraju temperatura wyniesie około 22 stopni Celsjusza, a na Pomorzu od 12 do 14 stopni Celsjusza. W niedzielę temperatura również będzie względnie niska – na południu kraju 18-19 stopni, a nad morzem około 13 stopni Celsjusza.
źródło: PAP