Wyjaśniono sprawy kradzieży 21 aut, które padły łupem grupy zajmującej się taką przestępczością na terenie województw warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego. Kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże aut i dwóch paserów. Wszyscy po decyzji sądu na wniosek prokuratury rejonowej trafili do aresztu.
Ta sprawa swój początek miała w pierwszych miesiącach 2021 roku. Policjanci z KPP w Kętrzynie wspólnie z kryminalnymi z KWP w Olsztynie analizowali przypadki kradzieży aut, do jakich doszło wówczas w regionie. W wyniku pracy operacyjnej natrafili na ślady wskazujące na to, że za kradzieżami konkretnych modeli aut, do jakich dochodziło na obszarze województw warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego, mogła stać ta sama grupa przestępców. W zainteresowaniu złodziei znajdowały się przede wszystkim samochody dostawcze, wykorzystywane m.in. przez firmy budowlane.
Zebrane w tej sprawie materiały dowodowe uzasadniły podejrzenia policjantów, którzy wiele czasu i energii poświęcili na to, by ustalić członków grupy. Niektóre informacje zostały również przekazane do policjantów z ościennych garnizonów. Dzięki temu doszło do pierwszych zatrzymań w tej sprawie.
W maju 2021, kilka dni po kolejnej kradzieży samochodu, do którego zapakowane były elektronarzędzia i elementy instalacji fotowoltaicznej, policjanci z garnizonu mazowieckiego, w pobliżu Płocka odzyskali skradziony samochód i zatrzymali kierującego nim 40-letniego mieszkańca Kętrzyna oraz współdziałającego z nim 34-letniego mieszkańca pow. mławskiego. Kolejne auto – skradzione na terenie woj. kujawsko-pomorskiego – odnalezione zostało w Ciechanowie.
Zatrzymanym mężczyznom podejrzanym o kradzież aut prokurator Prokuratury Rejonowej w Nidzicy – prowadzący śledztwo w tej sprawie – przedstawił zarzuty dziewiętnastu kradzieży z włamaniem do aut oraz usiłowania kradzieży innych pojazdów, do czego miało dojść w okresie od stycznia do maja 2021 r. na terenie województwa warmińsko–mazurskiego, kujawsko–pomorskiego oraz mazowieckiego. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Nidzicy wobec podejrzanych Sąd Rejonowy w Nidzicy zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
To był jednak dopiero początek tej sprawy.
Zebrany przez kryminalnych z KWP w Olsztynie obszerny materiał dowodowy, wnioski wynikające z ich pracy operacyjnej oraz ustalenia dokonane po zatrzymaniu sprawców kradzieży sprawiły, że dalsze czynności w tej sprawie, decyzją Prokuratora Rejonowego w Nidzicy, zostały przekazane do prowadzenia olsztyńskim policjantom.
Następne tygodnie trudnej analitycznej pracy i prowadzonych obserwacji doprowadziły do kolejnych zatrzymań. We wrześniu (21.09.2021) na terenie województwa łódzkiego zostali zatrzymani dwaj kolejni mężczyźni. Obaj usłyszeli zarzuty paserstwa i również zostali tymczasowo aresztowani. Grożą im kary do 5 lat pozbawienia wolności.
W trakcie podejmowanych czynności policjanci sprawdzili różne lokalizacje, na których zabezpieczyli liczne części samochodowe oraz narzędzia i elementy instalacji budowlanych pochodzące z kradzieży, których wartość wyniosła około 200 tys. zł. Wartość wszystkich skradzionych przez grupę samochodów szacowana jest na ponad 1 mln zł. Ponadto na jednej ze sprawdzanych posesji ujawniona została nielegalna plantacja konopi indyjskich.
Sprawa znajduje się już na etapie czynności procesowych, jednak w ocenie śledczych ma charakter rozwojowy i może objąć przypadki kradzieży kilkudziesięciu pojazdów z Mazowsza oraz Warmii i Mazur. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Źródło: KWP Olsztyn