Radni na najbliższej sesji będą głosować nad zakazem palenia papierosów elektronicznych w autobusach MPK. Wszystko wskazuje na to, że projekt uchwały zostanie pozytywnie przyjęty i niedługo z pojazdów komunikacji miejskiej znikną osoby raczące się e-chmurą.
E-papierosy w ciągu ostatnich kilku lat zyskały bardzo dużą popularność w Polsce. Stały się na tyle powszechne, że osoby zaciągające się e-chmurą można spotkać w sklepach, pubach, urzędach, szkołach i w autobusach. Właśnie tymi ostatnimi zajmą się olsztyńscy radni na najbliższej sesji. Powstał projekt uchwały zakazujący korzystania z e-papierosów w autobusach komunikacji miejskiej w stolicy Warmii i Mazur.
– Mieliśmy sygnały od pasażerów, którzy skarżyli się na fakt palenia w autobusach. Dlatego powstał projekt uchwały, która ma zabronić korzystania z tych urządzeń w naszych pojazdach – mówi Paweł Pliszka, rzecznik ZDZiT.
Podobne rozwiązania wprowadzono m. in. w Warszawie.
– Zakaz palenia e-papierosów funkcjonuje w Warszawie od stycznia 2014 r. Został wprowadzony między innymi na wniosek pasażerów. Osoby podróżujące po prostu zastosowały do zakazu – mówi rzecznik warszawskiego ZKM Igor Krajnow.
Co sądzą o tym pomyśle Olsztynianie?
– O ile nie dmuchasz komuś w twarz, to nie ma co się spinać o 'bierne palenie’, bo zawartość nikotyny w wydychanej parze jest znikoma. A jeśli komuś przeszkadza ich aromat, to żeby było sprawiedliwie, trzeba też zakazać używania perfum albo – co logiczniejsze – wprowadzić zakaz wstępu do autobusu osobom nieużywającym dezodorantów – mówi Adrian, aktywny palacz e-papierosów.
– Palenie elektronicznych papierosów również wydziela zapach. Nie palę od dwóch lat i mi to przeszkadza – mówi Janusz, który jest przeciwnikiem palenia.
O tym czy zakaz wejdzie w życie zadecydują olsztyńscy radni, ale wszystko wskazuje na to, że projekt ustawy zostanie przegłosowany bez większych problemów.
KM