Olsztyn miał możliwość zakupienia dodatkowych tramwajów Durmazlar po niższej cenie. Z opcji można było skorzystać do końca zeszłego roku. Do porozumienia nie doszło, szansa przepadła.
Olsztyn mógł kupić dodatkowe tramwaje
Umowa z Turkami obejmowała prawo opcji – do końca ubiegłego roku Olsztyn miał możliwość dokupienia dodatkowych tramwajów (minimum trzy, maksymalnie dwanaście), po niższej, atrakcyjnej cenie.
Użytkowane przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Olsztynie Durmazlary zbierają dobre recenzje, sprawdzają się w naszych warunkach. Wiele osób uważa zatem, że możliwość zwiększenia taboru niższym kosztem jest dobrym rozwiązaniem.
– Są naprawdę zadziwiająco dobrej jakości. Pojazd jest dostosowany do warunków olsztyńskich, a po początkowych problemach z elektroniką, co nie było niczym nadzwyczajnym w nowym pojeździe, nie obserwujemy już takich przypadków – powiedział „Gazecie Wyborczej” rzecznik olsztyńskiego MPK Cezary Stankiewicz.
Opcja zakładała bardzo korzystną cenę
Podczas Kongresu Samorządów w Mikołajkach w kwietniu ubiegłego roku prezydent Piotr Grzymowicz powiedział „Transportowi Publicznemu”, że koszt jednego tramwaju w ramach opcji został określony na 8,19 milionów złotych brutto, przy czym miasto miało możliwość odliczenia VAT-u, więc koszt jednostkowy wyniósłby około 6,5 miliona złotych brutto.
Nawet uwzględniając inflację to bardzo atrakcyjna cena, szczególnie biorąc pod uwagę, że producenci niechętnie angażują się w niewielkie zamówienia, więc w przyszłości zakup krótkiej serii pojazdów w przetargu z pewnością nie będzie tani.
Turcy nie zgodzili się na przedłużenie opcji
Władze Olsztyna chciały przedłużyć opcję, jednak Turcy się na to nie zgodzili.
Tymczasem miasto skorzystałoby na dodatkowych tramwajach. W tej chwili olsztyńskie MPK posiada 15 Solarisów i 12 Durmazlarów. Warto jednak mieć na uwadze, że liczba faktycznie dostępnych pojazdów jest niższa, bo zawsze część jest w trakcie przeglądu lub ulega awariom.
Gdy zostanie uruchomiona linia na Pieczewo, potrzeby w tym zakresie znacznie wzrosną. Zdarzały się już takie sytuacje, gdy zawieszano połączenia na linii numer 3 z uwagi na brak pojazdów.
– Opcja zamówienia kolejnych tramwajów od Durmazlara na podstawie podpisanej wcześniej umowy skończyła się w ubiegłym roku. Prowadziliśmy rozmowy na temat możliwości wydłużenia tego czasu, ale niestety nie udało nam się dojść do porozumienia w kwestiach finansowych – powiedziała rzeczniczka prasowa ratusza Marta Bartoszewicz.
Na chwilę obecną Olsztyn dysponuje 27 tramwajami i w najbliższej przyszłości to się raczej nie zmieni.
źródło: Gazeta Wyborcza