Uchodźcy z Ukrainy w podziękowaniu za pomoc posprzątali parki w Olsztynie: Jakubowy, Centralny i Podzamcze. „Subotnik” to popularny w Ukrainie wiosenny czyn społeczny. Zarząd Dróg Zieleni i Transportu zapewnił niezbędny sprzęt: rękawiczki, worki, granie i inne potrzebne akcesoria.
Organizatorką akcji jest Jarosława Woroniuk, która zobaczyła, że takie wydarzenia są organizowane w większych miastach, Warszawie, Krakowie i postanowiła zrobić to samo w Olsztynie. Zamieściła informację w mediach społecznościowych, a ta spotkała się z dużym odzewem. Przyszło kilkadziesiąt osób.
Są już plany kolejnej akcji, która ma się dobyć za dwa, trzy tygodnie.
Jak mówi organizatorka „subotnika”, jest to forma podziękowania Polakom za pomoc Ukraińcom. „Polacy mają szczerze serce”.
Obecnie w zorganizowanych obiektach w Olsztynie przebywa ponad 750 uchodźców z Ukrainy, w samym Olsztynie nadano już ponad 1,5 tysiąca numerów PESEL.
Michał Koronowski z Zarządu Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie mówi, że każda pomoc jest mile widziana. Zdaje sobie sprawę, że wielu Ukraińców, którzy otrzymali w Polsce zakwaterowanie i pracę, chce się w ten sposób odwdzięczyć i uważa to za dobry sposób.
Dzisiaj miała miejsce kolejna edycja porządkowania terenów wzdłuż Łynostrady.
źródło: Radio Olsztyn
Widzisz panie Grzymowicz – czyli parki jednak są zaśmiecone i jednak można je posprzątać. Ale czy w Olsztynie jest tak ciężko ze sprzątaniem, że musiała wybuchnąć wojna, aby pozbierać śmieci? Chociaż, co ja tam narzekam na śmieci. To nie jest ważne. Ważne, że będą wagoniki 😀
Wstyd za brudasa i śmierdziela nowomiejskiego buca. Całe szczęście że potem tylko rodzina będzie skazana na towarzystwo tego pajaca. Ament