Poranny ruch na ul. Płoskiego w Olsztynie utrudniło zdarzenie drogowe, w którym uczestniczyła kierująca autem osobowym 71-latka.
Do kolizji doszło dziś (11.02) rano około godz. 9.45. Jak wynika ze wstępnych policyjnych ustaleń, jadąca pod górę ul. Płoskiego kobieta najprawdopodobniej nie dostosowała prędkości do warunków na drodze, wjechała na torowisko tramwajowe, po czym zjechała autem do rowu z kilkumetrowego nasypu.
– Na szczęście kierująca pojazdem 71-latka nie odniosła żadnych obrażeń – informuje Krzysztof Bisior z Komendy Miejskiej Policji. – Za spowodowanie kolizji kobieta została ukarana mandatem karnym, a na jej koncie pojawiły się punkty karne.
71-letnia kobieta nie była w stanie wytłumaczyć, jak doszło do tego zdarzenia. Całe zajście skwitowała krótkim „No widzi pan, panie policjancie, co się stało”.
Trwająca akcja ratunkowa utrudniła na pewien czas ruch tramwajowy linii 1 i 2 na ul. Płoskiego. Auto udało się jednak sprawnie usunąć, a tramwaje jeżdżą już bez przeszkód.
[custom-related-posts title=”Pisaliśmy o tym” order_by=”title” order=”ASC” none_text=”None found”]
mnie to tylko zastanawia jak tam można przez przypadek najechać na tory. to nie jest tak jak na kościuszki, że tory są praktycznie na drodze i są wybetonowane, tylko jest trawa i kamienie. no proszę mnie nie rozśmieszać
to już drugi przypadek w tym miejscu – może to świadczyć, że coś tam jest nie tak. Pamiętajcie wszytko powinno się robić dla ludzi.