Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje, że weekend będzie ciepły i z przeważnie pogodną aurą. Opady deszczu i słabe burze wystąpią lokalnie, głównie na wschodzie Polski i w obszarach podgórskich. Najwyższe temperatury będą w zachodniej części kraju. Polska pozostanie pod wpływem wyżu z centrum nad Finlandią do 6 czerwca, w powietrzu napływającym z północnego wschodu. Na Pomorzu spodziewane jest umiarkowane zachmurzenie, a po południu w niektórych miejscach wzrastające do dużego z możliwoscią opadów deszczu. Temperatura maksymalna wyniesie 21-24 stopnie. W północno-wschodniej Polsce spodziewane są przelotne opady deszczu, a na Warmii i Mazurach mogą pojawić się burze. W sobotę na Pomorzu wschodnim i zachodnim nad samym morzem temperatura wyniesie od 15 do 19 stopni, a w Zielonej Górze będzie najcieplej – 25 stopni. Temperatura w Sudetach powyżej 1200 m n.p.m będzie wynosić od 10 do 12 stopni. Źródło: PAP
reklama