Ostródzcy policjanci interweniowali w stosunku do mężczyzny, który awanturował się w jednym z ostródzkich kościołów. Michał J. krzyczał, wymachiwał rękami i kładł się przed ołtarzem.
Wczoraj (4.03) w godzinach popołudniowych policjanci zostali wezwani do jednego z kościołów, gdzie miało dojść do zakłócania porządku. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że pijany 30-latek przeszkadzał w trwającej właśnie mszy świętej, kładąc się przed ołtarzem, wykrzykując wulgaryzmy i uderzając rękoma w ołtarz. 30-latek nie reagował na prośby kapłana, by opuścił kościół, gdyż przeszkadza modlącym się i swoim zachowaniem obraża ich uczucia religijne. Policjanci wyprowadzili mężczyznę z kościoła i przewieźli do policyjnego aresztu. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek z niewielką ilością marihuany.
Kiedy Michał J. wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany i najprawdopodobniej usłyszy zarzuty obrazy uczyć religijnych i znieważenia przedmiotów czci religijnej, za co grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna nie uniknie też odpowiedzialności za posiadanie środków odurzających.