Wciąż trwają poszukiwania zaginionego Witolda Studniarza. Po 21-latku nadal nie ma żadnego śladu.
Przypominamy, że Witold Studniarz w ubiegłą niedzielę (17.01.2021) wyszedł z domu i do chwili obecnej do niego nie powrócił oraz nie nawiązał kontaktu z rodziną. Ostatni raz był widziany na ul. Popiełuszki w Olsztynie. Jest to mężczyzna średniej budowy ciała, mający około 190 cm wzrostu, ciemne krótkie włosy, oczy piwne. W chwili zaginięcia Witold Studniarz ubrany był w czarną kurtę, niebieskie spodnie jeansowe oraz szarą czapkę.
Mijają już kolejne dni, odkąd do poszukiwań przyłączyła się grupa płetwonurków, o czym pisaliśmy tutaj: Grupa Specjalna Płetwonurków RP włączyła się w poszukiwanie Witolda. Do tej pory nie ma nowych wiadomości na temat Witolda. Osoby zaangażowane w poszukiwania robią wszystko, co w ich mocy, aby rozwiązać tę sprawę.
Rodzina nie traci nadziei na bezpieczny powrót Witolda do domu. Policja nadal prosi o wszelkie informacje związane z zaginięciem tego 21-letniego chłopaka.
Według naszych nieoficjalnych informacji specjalistyczny pies wytropił ślad Witolda, ale urwał się na Łynie. Grupa Specjalna Płetwonurków RP przeszukuje odcinek rzeki oraz jej brzegi od Brzezin po oczyszczalnię ścieków na ul. Leśnej. Analizują również zebrane informacje.