Sprawca wypadku drogowego, do którego doszło w minioną sobotę (23.01.21r.) w miejscowości Wielbark, został zatrzymany i usłyszał już zarzuty. 27-letni mężczyzna zdał sobie sprawę z tego, że nie uniknie odpowiedzialności za popełnione przestępstwo i sam stawił się na komendzie.
W minioną sobotę (23.01.21r.) parę minut po godzinie 18:00 na ulicy Kopernika w Wielbarku doszło do czołowego zderzenia się Audi z VW Lupo. Z ustaleń szczycieńskich funkcjonariuszy wynikało, że kierujący pojazdem marki Audi zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z jadącym prawidłowo VW. Sprawca wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanym. 37-letnia kierująca była zakleszczona w VW. 16-letniej pasażerce udało się natomiast wyjść z auta o własnych siłach. Obie kobiety z obrażeniami ciała zostały przewiezione do szpitala.
Jeszcze tego samego dnia szczycieńscy policjanci ustalili dane właściciela pojazdu. Przesłuchali również świadków i potwierdzili, że sprawca nie jechał sam. W Audi podróżowało z nim dwóch pasażerów. Podjęte przez szczycieńskich kryminalnych czynności operacyjno-rozpoznawcze doprowadziły do tego, że sprawca wypadku zdał sobie sprawę z tego, że nie uniknie odpowiedzialności za swoje zachowanie.
W poniedziałek (25.01.21r.) 27-letni mieszkaniec gminy Rozogi sam stawił się w szczycieńskiej komendzie. Został zatrzymany i doprowadzony do policyjnej celi, gdyż miał w organizmie blisko 2 promile. Wraz ze sprawcą w szczycieńskiej jednostce stawili się również pasażerowie Audi. Okazało się, że byli to również mieszkańcy gminy Rozogi, 30 i 31-latek. Cała trójka została poddana laboratoryjnemu badaniu na zawartość w organizmie narkotyków. Zarówno kierujący, jak i pasażerowi w chwili zatrzymania byli pod wpływem amfetaminy.
27-letni mieszkaniec Rozóg w trakcie przesłuchania przyznał się do postawionych mu zarzutów. Mężczyzna nie dostosował prędkości oraz posiadanych przez siebie umiejętności kierowania do warunków panujących na drodze. Wpadł w poślizg i zjechał na przeciwny pas ruchu zderzając się z Lupo.
27-latek usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku oraz zarzut nieudzielenia pomocy poszkodowanej 37-latce i jej 16-letniej córce. Istnieje prawdopodobieństwo, że 27-latek w chwili zdarzenia znajdował się pod działaniem narkotyków. Jeżeli wyniki to potwierdzą, kara za popełnione przestępstwo w jego przypadku zostanie zaostrzona.
Wczoraj (26.01.21r.) Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Ponadto zakazał 27-latkowi kontaktowania się ze świadkami zdarzenia i zobowiązał podejrzanego do powstrzymania się od spożywania alkoholu oraz substancji narkotycznych.
Źródło: KPP w Szczytnie