6 C
Olsztyn
wtorek, 23 kwietnia, 2024
reklama

Konfederacja z Warmii i Mazur popiera “Nie dla finansowania in vitro”

WiadomościKonfederacja z Warmii i Mazur popiera "Nie dla finansowania in vitro"

Środowiska katolickie apelują o zmianę decyzji samorządu wojewódzkiego ws. finansowania metody in vitro, która pojawiła się w budżecie na nowy rok. Lokalne struktury Konfederacji im wtórują.

reklama

Wicemarszałek województwa, Marcin Kuchciński, poinformował, że program samorządu województwa dla par mających problem z płodnością jest odpowiedzią na brak programu rządowego. Radni sejmiku wojewódzkiego przeznaczyli na ten cel aż 210 tys. zł. Lokalne środowiska katolickie odpowiedziały na to apelem z argumentami przeciwko metodzie in vitro. Pisaliśmy o tym tutaj: Samorząd województwa będzie w 2021 r. współfinansował in vitro, Katolicy nie zgadzają się z decyzją samorządu ws. in vitro.

Konfederacja Korony Polskiej – Warmia i Mazury, na swoim Facebooku, udostępniła apel sprzeciwiający się finansowaniu programu in vitro ze środków samorządowych. Treść apelu zamieszczamy poniżej:

reklama

„Dlaczego program In Vitro nie powinien być finansowany z pieniędzy publicznych?
1.) In vitro oddziela zapłodnienie od aktu małżeńskiego, który jest naturalną i przewidzianą przez Stwórcę metodą na poczęcie się nowego dziecka. Dlatego sztuczne zapłodnienie byłoby niemożliwe do zaakceptowania nawet w przypadku ominięcia innych jego negatywnych aspektów.
2.) In vitro umożliwia narodziny dziecka posiadającego „trzech rodziców” – dawcę nasienia, dawczynię komórki jajowej i nosicielkę.
3.) Metoda in vitro umożliwia daleko posuniętą selekcję genetyczną. Metody eugeniczne kojarzone z nazistowskimi Niemcami i zaniechane w cywilizowanym świecie powracają tylnymi drzwiami. Procedura in vitro umożliwia odpowiedni dobór dawcy plemników, tak aby zwiększyć szanse na odpowiednią płeć, kolor oczu, inteligencję i inne cechy dziecka.
4.) Popularność metody in vitro jest przejawem dążenia do posiadania dziecka za wszelką cenę. Dziecko staje się tu przedmiotem, mówi się o „prawie” do jego „posiadania”, zapominając o jego człowieczeństwie. Embriony ludzkie są traktowane przez medyków przedmiotowo. Niekiedy się je zamraża lub prowadzi na nich eksperymenty.
5.) W aktualnej praktyce in vitro łączy się z aborcją. Jak czytamy w dokumencie Kongregacji Nauki Wiary Donum Vitae „ W zwyczajnej praktyce zapłodnienia w probówce, nie wszystkie embriony zostają przeniesione do łona matki; niektóre zostają zniszczone. Kościół, tak jak potępia dobrowolne przerywanie ciąży, również zabrania godzenia w życie tych istot ludzkich. Należy podnieść oskarżenie szczególnej wagi przeciw dobrowolnemu zniszczeniu embrionów ludzkich, uzyskiwanych w probówkach, dla wyłącznego celu badawczego, czy to przez sztuczne zapłodnienie, czy przez „podział bliźniaczy”. Działając w ten sposób naukowiec zajmuje miejsce Boga, nawet jeśli nie jest tego świadomy, czyni się panem przeznaczenia innej istoty ludzkiej, o ile arbitralnie wybiera, kto ma żyć, a kogo skazać na śmierć, zabijając bezbronne istoty ludzkie”.
6.) In vitro bywa przedstawiane jako metoda leczenia bezpłodności. Jest to oczywisty fałsz. To tylko metoda obejścia skutków niepłodności, pozostająca bez wpływu na niemożliwość spłodzenia dziecka normalną drogą.
7.) W warunkach publicznej, finansowanej z obowiązkowych składek służby zdrowia, legalizacja in vitro oznacza konieczność jego finansowania z pieniędzy obywateli, którzy się tej procedurze sprzeciwiają. Jest to sprzeczne z gwarantowaną przez art. 53 ust. 1 Konstytucji RP”

reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama

4 KOMENTARZY

4 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Zosia
12 stycznia 2021 10:59

Katolicy niech pilnują swoich urzędników kościelnych, którzy łamią wszystkie przykazania! InVitro to często jedyny sposób, aby dać szansę na rodziciestwo.

WTR
12 stycznia 2021 08:15

czytając te podpunkty od razu widać, że osoba nie miała nigdy nic wspólnego z in vitro i nie ma pojęcia jak to wygląda na prawdę i co przeżywają pary zmuszone do in vito, to nie jest droga na skróty a na prawdę bardzo wyczerpująca (w szczególności psychicznie) przeprawa, ale jak to mówią syty głodnego nie zrozumie

Polecane
Ogłoszenia