Po wczorajszych kłopotach z pękniętymi torami na ul. Płoskiego (pisaliśmy TUTAJ) dziś ruch tramwajowy udało się przywrócić.
Jak poinformował opinię publiczną prezydent Olsztyna:
Wczoraj późnym wieczorem połączono pęknięte tory. Dzisiaj do godziny 11:00 zostanie przywrócony ruch na całej długości linii 1 i 2 na Jaroty.
Niestety olsztyński projekt tramwajowy ostatnimi dniami zalicza serię wpadek uciążliwych dla pasażerów. Pod naszymi artykułami i na Facebooku napisano setki komentarzy.
Przytoczymy niektóre z nich:
gb:
Miałem okazję 3 krotnie jechać tymi tramwajami, ku mojemu zdziwieniu byłem pozytywnie zaskoczony, szybko sprawnie wygodnie! Jednak po 4 wycieczce z centrum do jarot trwającej 1,5 godziny ( awaria 1 tramwaju spowodowała ze 4 składy jechały jeden za drugim jakieś 20 KM/H) i po tych jajach z pekajacymi szynami nie zaryzykuję jechać tym niewypałem do pracy!
ania:
Zróbcie coś proszę z polączeniem z Kanta, Witosa. przez te dzisiejsze akcjez tramwajami i zabranie linii 21 i zmianę 25 , to nie ma jak się dostać i wydostać z tej części Olsztyna.
Radek:
Zabrałem dziś dzieci na wycieczkę tramwajem. Chciałem jechać z dworca na Kanta i wrócić. Na przystanku na dworcu biletu nie da się kupić, w tramwaju też nie. Latałem na dworzec po bilety. Na Kanta dojechaliśmy szybko i sprawnie, jeżeli tak szybko jedzie w godzinach szczytu to szacunek. Na pętli okazało się ,że nie możemy tym wrócić na dworzec bo wezwali go na bazę. Na szczęście przyjechał za kilka minut drugi. Motorniczy zapytany czy dojadę do dworca powiedział ze nie bo jest awaria torowiska….. Dobrze że zapytałem bo bym utkną na Nagórkach. Jako atrakcja polecam jest fun z jazdy. Współczuję osobom którym odebrano połączenia autobusowe do pracy/szkoły. Jak do tej pory tramwaje to porażka.
Jaka jest Wasza opinia?. Zapraszamy do merytorycznej dyskusji w komentatorach.
Auto ma koło zapasowe, tramwaje powinny wozić szynę i spawarkę !.
Haha… wedle waszej logiki to nowe spawy pękną z kolei latem bo zrobione są na mrozie 😉 Ponoć temperatura spawu ma mieć 1000°C, a więc spawarka ma termostat jak żelazko i temp. otoczenia nie ma tu nic do rzeczy!