Prezydent Piotr Grzymowicz odpowiedział na interpelację radnego, w kwestii utworzenia punktu widokowego z wieży ratuszowej w Olsztynie.
Paweł Klonowski z Rady Miasta Olsztyna, wysunął pomysł zagospodarowania ratuszowej wieży, która miałaby stać się puntem widokowym na miasto: To może być największa atrakcja turystyczna Olsztyna. Punkt widokowy na wieży ratusza. Otrzymał on odpowiedź od prezydenta Grzymowicza:
„Sprawa szerszego udostępnienia wieży ratuszowej (np. dla ruchu turystycznego) rozważana była 6 lat temu i argumenty za ograniczonym jedynie dostępem pozostają wciąż aktualne.
Są to:
– urządzenia techniczne (elektryczne, telefonii komórkowej i samego mechanizmu zegara) znacząco utrudniają zapewnienie pełnego bezpieczeństwa dla osób zwiedzających,
– ryzyko kontuzji ze względu na wąskie i strome schody, które zabezpiecza jedynie płytka barierka, niespełniające pełnych warunków bezpieczeństwa (szczególnie przy niedostosowanym obuwiu typu szpilki czy buty na koturnie),
– na galerii widokowej zamontowane są elementy urządzeń na poziomie głowy stwarzające ryzyko kontuzji,
– na galerii widokowej brak siatki zabezpieczającej przed wypadnięciem osoby zwiedzającej,
– budynek Ratusza otwierany jest ok. godz. 6:30 i zamykany ok. 16:00 (w poniedziałki później). Popołudniami i w dni weekendowe należałoby zabezpieczać dodatkową obsadę portierską (dodatkowe koszty)” – czytamy w odpowiedzi na interpelację radnego Klonowskiego.
Wygląda na to, że Olsztyn „obejdzie się smakiem” kreatywnego wykorzystania niesławnej ratuszowej wieży.