We wtorek (11.08) doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego, w którym kierujący autem 15-letni chłopak uderzył w drzewo. Podróżowało z nim dwoje innych nastolatków.
Do wypadku doszło w miejscowości Nowy Dwór. Za kierownicą siedział 15-letni chłopak, mieszkaniec powiatu ostródzkiego, którego pasażerami była 18-latka i 17-latek. Chłopak prowadził auto z nadmierną prędkością i nie opanował go, uderzając przy tym w drzewo.
Na miejscu wypadku pojawiły się zastępy JRG Morąg, OSP Nowy Dwór, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz patrol policji. Chłopakom nic się nie stało, próbowali oni oddalić się z miejsca zdarzenia, gdyż przestraszyli się potencjalnych konsekwencji spowodowania wypadku. Dziewczyna odniosła obrażenia ciała i musiała zostać przetransportowana do szpitala.