Olsztyńscy policjanci wspólnie z innymi służbami, m.in. Wojskiem Obrony Terytorialnej, Strażą Miejską, Strażą Graniczną oraz Żandarmerią Wojskową codziennie kontrolują przestrzeń publiczną pod kątem przestrzegania obowiązujących ograniczeń oraz zakazów. Wczoraj, funkcjonariusze poza standardowymi narzędziami wykorzystali w służbie z policyjnego drona, dzięki któremu z powietrza mogli skontrolować znacznie większy obszar. Okazało się, że mimo licznych apeli nie brakuje osób, które nie stosują się do obowiązujących obostrzeń. Policjanci ujawnili 41 naruszeń związanych ze złamaniem ustanowionych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.
Funkcjonariusze podczas wspólnych służb codziennie kontrolują miejsca w których mogą gromadzić się ludzie. Mimo licznych apeli z prośbą o pozostanie w czasie epidemii w domu, wciąż zdarza się, że nie każdy stosuje się do obowiązujących obostrzeń, które mają na celu zapobieganie oraz zwalczanie rozprzestrzeniania się wirusa COVID-19. Tylko wczoraj (06.04.2020r.) policjanci ujawnili 41 naruszeń związanych z obowiązującymi ograniczeniami i zakazami. Funkcjonariusze nałożyli łącznie 11 mandatów karnych, zastosowali 23 pouczenia a w 7 przypadkach sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Kilka przykładów niestosowania się do obowiązującego stanu prawnego:
Wczoraj (06.04.2020) olszyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na jednym z placu zabaw w mieście grupują się osoby. Na miejscu funkcjonariusze zastali trzech mężczyzn w wieku od 33 do 39 lat pijących piwo w miejscu publicznym. 33 i 38-latek odmówili przyjęcia mandatu karnego, w związku z czym interweniujący policjanci sporządzili stosowną dokumentację, która trafi do sądu. Natomiast 39-latek przyznał się zarzucanych mu czynów, za co został ukarany mandatem.
Dziś w nocy (07.04.2020) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ul. Pana Tadeusza w Olsztynie. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wynika, że kierujący pojazdem marki Citroen C5 niedostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad autem, zjechał na lewe pobocze a następnie uderzył w drzewo. Badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że 42-latek w ogóle nie powinien siedzieć za kierownicą, gdyż nie ma do tego uprawnień.
Ponadto mężczyzna twierdził, że wybrał się na „przejażdżkę” samochodem do swojej znajomej w celach towarzyskich oraz zna obowiązujące ograniczenia i zakazy w związku ze stanem epidemii w kraju, które również naruszył. 42-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Mężczyzna nie uniknie również odpowiedzialności za popełnione wykroczenia.
Pamiętajmy, aby dostosowywać się do obowiązujących przepisów w trosce o zdrowie własne jak również innych mieszkańców naszego regionu.
Policjant-operator drona popełnia przestępstwo, jak używa bezzałogowego statku powietrznego powinien mieć na grzbiecie kamizelkę.