Kierowca autobusu rejsowego został zatrzymany za przekroczenie prędkości w Pogorzeli w gminie Gołdap, jednak jego problemy zaczęły się, kiedy policjanci zauważyli, że autokar ma „przekręcony” licznik. Zmieniony stan drogomierza miał również volkswagen zatrzymany do kontroli przez straż graniczną. Kontrola obu pojazdów wykazała, że wskazania ich liczników zostały zaniżone o blisko 13 tysięcy i prawie pół miliona kilometrów w przypadku autobusu. Policjanci wyjaśniają, jak doszło do zmiany wskazań drogomierzy.
Do zdarzenia doszło wczoraj (12.01.20) przed godz. 16:00 w miejscowości Pogorzel w gminie Gołdap. Policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę autobusu rejsowego, który przekroczył dozwoloną prędkość o 19 km/h. Funkcjonariusze podczas kontroli korzystając z przysługujących im od tego roku uprawnień, sprawdzili także aktualny stan drogomierza. Po weryfikacji w policyjnym systemie okazało się, że stan licznika jest zaniżony o prawie pół miliona kilometrów. Wcześniejszy wpis ze stacji diagnostycznej z grudnia 2019 roku wykazywał, że autobus przejechał prawie 914 tys. kilometrów. W chwili policyjnej kontroli było to już zaledwie blisko 445 tys.
Do podobnej sytuacji doszło tego samego dnia na ulicy Suwalskiej w Gołdapi. Funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali do kontroli vw golfa. Mundurowi realizując swoje czynności, sprawdzili także aktualny stan drogomierza, który wynosił ponad 259 tys. km. Następnie zweryfikowali pojazd w systemie informatycznym, uzyskując informację, że stan jego licznika podczas ostatniego badania technicznego z marca 2019 roku wynosił 272 tys. km.
Oba pojazdy trafiły na policyjny parking. Policjanci wyjaśniają teraz, jak doszło do zmiany wskazań drogomierzy i kto jest za to odpowiedzialny. Zgodnie z prawem taka zmiana jest przestępstwem i grozi za nią kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Gołdap…