Z pozoru zwykła sąsiedzka kłótnia w jednym z lubawskich bloków szybko przerodziła się w sprawę, którą ostatecznie zajęła się Straż Graniczna. Interwencja policji doprowadziła do zatrzymania 25-letniego obywatela Gruzji.
Awantura w bloku w Lubawie i zgłoszenie o agresywnym zachowaniu mieszkańca
W niedzielne popołudnie, 30 listopada 2025 roku, policjanci z Lubawy zostali wezwani do jednego z bloków na terenie miasta. Zgłoszenie dotyczyło agresywnego mieszkańca, który miał być pod wpływem alkoholu, zaczepiać innych lokatorów oraz ich atakować. Funkcjonariusze, którzy dotarli na miejsce, przeprowadzili rozmowy z domownikami i ustalili dane podejrzewanego mężczyzny.
25-latek zdążył jednak opuścić mieszkanie przed przyjazdem policji, co uniemożliwiło jego natychmiastowe zatrzymanie. Mundurowi sporządzili dokumentację ze zdarzenia i przekazali ją funkcjonariuszowi zajmującemu się wykroczeniami.
Policyjna kontrola i odkrycie, że 25-latek przebywa w Polsce nielegalnie
Następnego dnia, 1 grudnia, policjant z zespołu ds. wykroczeń udał się ponownie do mieszkania mężczyzny. Tym razem 25-latek był obecny. Funkcjonariusz wylegitymował go i sprawdził w systemach informacyjnych policji. Wynik kontroli ujawnił, że obywatel Gruzji przebywa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej nielegalnie.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi do czasu wykonania dalszych czynności procesowych.
Przekazanie straży granicznej i decyzja o opuszczeniu Polski
Po zakończeniu czynności policyjnych 25-latek został przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej. To oni podejmą decyzję o zobowiązaniu go do powrotu do kraju pochodzenia.
Sprawa, która zaczęła się od głośnej awantury w bloku, zakończy się dla mężczyzny przymusowym opuszczeniem Polski. Policja przypomina, że każde wykroczenie czy interwencja może ujawnić poważniejsze naruszenia przepisów, w tym dotyczących legalności pobytu na terytorium RP.
źródło: KPP Iława

